Te kotlety podbiły podniebienia moich domowników nawet siostry się nimi zajadały będąc popołudniu na kawie, kotlety wyszły soczyste i mocno pachnące. Dzięki dodaniu do kotletów wody gazowanej wyszły niezwykle puszyste mięciutkie i soczyste. Idealne na rodzinne spotkania obiadowe.
5 (2 ocen)
Porady
Takie kotleciki smażymy na małym ogniu aby nie spaliły się z zewnątrz a w środku nie były surowe. Takie kotleciki podajemy z ziemniaczkami i mizerią lub ogórkiem kiszonym.
Komentarze