Przepis pochodzi ze starej książki kucharskiej mojej teściowej. Zaciekawiła mnie już sama nazwa. Zamiast mąki jest kasza manna i jest to najlepszy, pulchny i delikatny makowiec jaki jadłam. Rodzina była zachwycona. Jabłka, które też są w składzie nadają wilgotności. Ciasto jest szybkie, proste w przygotowaniu, bez żadnego większego wysiłku. Nazwa raczej bierze się od tego. Polecam ciasto, bo jest tego warte. Idealne na świąteczny stół. Wystarczy posypać cukrem pudrem lub polać lukrem i prezentuje się skromnie, ale elegancko.
4.48 (198 ocen)
Komentarze