Gdy w lodówce mam nadmiar rosołu obowiązkowo gotuje się risotto, kremowe, dzięki ryżu arborio, sycące i bardzo smaczne, uwielbiam je i mogłabym na raz pochłonąć cały garnek, warzywa w nim są chrupiące, smaku dopełnia białe wino i tarty parmezan, nic więcej do szczęścia nie trzeba.Zielone risotto to zastrzyk optymizmu i energii, która pobudzi apetyt na życie. Pycha!
4.8 (5 ocen)
Komentarze