Pomysł na te kotlety wpadł mi do głowy- ponieważ miałam zdublowany zakup kaszy jęczmiennej. Krupnik się przejadł, więc ... oto są :) Całkiem smaczne i pożywne no i zdrowe. Mogą być smażone tradycyjnie na oleju lub w piekarniku na blaszce- robiłam i jedne i drugie i jak dla nas lepsze z patelni.
4 (1 ocen)
Komentarze