Kotlety gryczane na puree z czerwonej kapusty - jak zrobić?
Sposób przygotowania:
1.Płatki owsiane zalej ciepłą wodą i odstaw by zmiękły. Namocz także bułkę.
Kaszę gryczaną ugotuj na półsypko w wodzie z dodatkiem łyżeczki sosu sojowego i ziół. Odstaw do ostygnięcia- wyjmij ziarna pieprzu, ziela angielskiego i listek laurowy.
Cebulę pokrój drobno i zeszklij lekko na oleju, dodaj pokrojone drobno pieczarki i podduś razem kilka minut. Dopraw odrobiną soli i dużą ilością pieprzu.
2.Do przestudzonej kaszy dodaj namoczone płatki owsiane, odciśniętą bułkę, cebulę z pieczarkami, jajko i natkę pietruszki. Wszystko dokładnie wymieszaj. Jeśli masa jest rzadka dodaj do niej otręby lub bułkę tartą. Jeśli jest zbyt gęsta, możesz wbić jeszcze jedno małe jajko. Dopraw sosem sojowym i pieprzem do smaku. Możesz też dodać ulubione zioła- np. oregano, majeranek a także estragon, lub chili.
3.Na patelni rozgrzej olej. kotleciki wykładam na patelnię łyżką. Smażę po kilka minut z obu stron, odsączam z tłuszczu na papierowym ręczniku.
Gotowe kotleciki odgrzewam w piekarniku. Jeśli chcę je podać od razu każdą partię od razu przykrywam folią aluminiową by nie wystygły.
4.Namoczyć rodzynki w wodzie.
Kapustę drobno poszatkować, wrzucić do garnka i zalać wrzącą wodą do 3/4 objętości, gotować bez przykrycia ok 7 minut. Kapusta nie może być surowa, ale nie powinna całkowicie zmięknąć.
Kapustę osączyć na durszlaku, wrzucić do miski i jeszcze ciepłą polać sokiem z cytryny. Sygnałem do tego, że już dość soku jest gdy kapusta osiągnie ładny czerwonofioletowy kolor.
Do kapusty dodać starte jabłko, przyprawy, rodzynki i oliwę. Zmiksować całość przy pomocy malaksera lub blendera do konsystencji puree. W razie potrzeby doprawić do smaku i przed podaniem lekko podgrzać w rondelku uważając by masa się nie przypaliła.
5.Na talerz wykładamy dużą porcję puree z kapusty, układamy na nim gryczane kotlety 2-3 sztuki.
Danie podałam z plastrami duszonej białej rzodkwi. Dla koloru można całość udekorować listkami rucoli, natką pietruszki lub szczypiorkiem.
Gotowe!
Komentarze