Smak mojego dzieciństwa i ferii spędzonych u cioci na wsi. Najlepsza na świecie karpatka cioci Danki :) Tradycyjne ciasto ptysiowe, przełożone jest pysznym kremem budyniowym. Niby taka prosta rzecz, a jaka pyszna.
1.Piekarnik nagrzać do 180°C. Dwie prostokątne blachy o wymiarach 28x36cm wyłożyć papierem do pieczenia.
2.Masło, wodę i szczyptę soli zagotować. Dalej podgrzewając na wolnym ogniu, dodać mąkę i mieszać drewnianą łyżką tak długo, aż z masy powstanie kula, a ciasto łatwo będzie odchodziło od brzegów garnuszka i łyżki. Ściągnąć z ognia i wystudzić.
Do wystudzonego ciasta dodawać po jednym jajku intensywnie mieszając. Kolejne dodać dopiero wtedy, gdy poprzednie dobrze połączy się z masą.
Ciasto podzielić na dwie części, przełożyć do blaszek i piec przez około 25-30 minut. Po upieczeniu ciasto przełożyć na kratkę lub na czystą ściereczkę do wystudzenia.
3.Przygotować krem: odlać 125ml mleka. Resztę mleka zagotować z cukrem i wanilią. Do odlanej części mleka dodać mąkę pszenną i mąkę ziemniaczaną i dokładnie wymieszać tak, żeby nie było grudek. Masę wlać do gotującego się mleka intensywnie mieszając i ugotować gęsty budyń. Całkowicie wystudzić. Masło utrzeć na puch. Dodawać po jednej łyżce wystudzonego budyniu i dokładnie zmiksować po każdej dokładce.
4.Cały krem wyłożyć na jeden placek, przykryć drugim, docisnąć, wstawić do lodówki.
5.Tuż przed podaniem ciasto posypać cukrem pudrem.
Komentarze