in-humility
Zimą wystarczy otworzyć słoik, zawartość przełożyć do garna, podgrzać i mamy fasolkę tak smaczną jak latem. Można ją też po prostu odcedzić, wrzucić na patelnię i podsmażyć. Poleca się na zupę. W mojej piwnicy ma swoje honorowe miejsce :-)
4.5 (205 ocen)
Porady
1. Tak przygotowana fasolka może stać spokojnie 12 miesięcy i nic jej się nie stanie. Ważne, aby sprawdzić, czy słoiki nie są wyszczerbione, a pokrywki wygięte – inaczej może pojawić się pleśń. 2. Proces wielokrotnej pasteryzacji nazywa się tyndalizacja i polega na dwu albo trzykrotnej pasteryzacji, w odstępach 24 godzinnych. Dzięki pierwszej pasteryzacji giną formy wegetatywne i drobnoustroje, jednak nie giną formy przetrwalne, dlatego potrzebna jest druga pasteryzacja. Po 24 godzinach, pod wpływem impulsu termicznego z przetrwalników rozwijają się kolejne formy wegetatywne, które niszczy dopiero druga pasteryzacja. Ewentualna trzecia pasteryzacja, po kolejnych 24 godzinach, działa podobnie jak druga, zabijając ewentualne opóźnione bakterie. Stosując trzykrotną pasteryzację w przypadku fasolki należy skrócić czas poszczególnych etapów pasteryzacji. Pierwsza 50 minut. druga 40 minut i trzecia 20 minut. Tyndalizacji nie wymagają przetwory z owoców oraz z kwaśnych i zakwaszanych warzyw. Natomiast w taki sposób należy konserwować mięsa, grzyby, fasolę, groszek, marchewkę, kalafiora, cukinię itp. Kilka dekad pokazało, że podwójna pasteryzacja wystarcza i fasolka doskonale się przechowuje przez 12 miesięcy od zaprawienia, a nawet dłużej.
Komentarze