Zakochana w Toskanii, kosztuję nadal tamtejsze smaki. Upiekłam chlebek z oliwkami, rozmarynem, ale z dodatkiem soli. Pycha.
4.5 (186 ocen)
Porady
Wszystkie składniki powinny mieć temp. pokojową. Sypkie- przesiewamy. Włosi nie używają soli do pieczenia chleba, ale ja dodałam. Czas oczekiwania, wyrastania ciasta na chleb, w cieple dni jest krótki. Podany czas przygotowania- bez wyrastania. Zioła warto hodować samemu. Ja mam jednoroczne, co roku w doniczkach na balkonie. A wieloletnie- w ogródku przy bloku. Chlebek po upieczeniu, jest smaczny, aromatyczny i chrupiący. Zakwasu jest więcej, po zrobieniu, ale możemy go rozdać znajomym. Zawsze po wyrośnięciu ciasta na chleb, zabieramy sobie do zakręconego słoiczka kolejną porcję zakwasu na następny chleb. Przechowujemy go w lodówce, nawet do kilkunastu dni.
Komentarze