Bigos jest kompozycją złożoną, o dużej ilości wariantów. W przepisach staropolskiej kuchni istnieje bigos myśliwski, litewski, hultajski i inne. Może być przyrządzany tylko z kiszonej kapusty, kiszonej i świeżej, albo wyłącznie tylko świeżej. Ja najbardziej lubię taki z kapusty mieszanej.
Obowiązkowo w wydaniu świątecznym musi się znaleźć sporo różnych mięs: pieczona wieprzowina, wołowina, kawałek kaczki, pokrojona w talarki kiełbasa i boczek wędzony. Do mojej wersji bigosu dodaję również suszone śliwki, jabłka, suszone grzybki. W kapuście lądują również sosy z pieczenia mięsa i wywar z grzybów, czerwone wino, a także koncentrat pomidorowy.
Odgrzewany przez dwa, trzy dni z rzędu nabiera “dojrzałego” smaku i aromatu. Najlepiej pomiędzy rozgrzewaniem “przemrozić” go np. zimą wystawiając na balkon.
Taki bigos przygotowuję dwa razy w roku: na Wielkanoc i Boże Narodzenie. Idealny jest też na Sylwestra.
0 (0 ocen)
Porady
Gotowy przekładam do litrowych słoików, pasteryzuję i przechowuję w lodówce lub mrożę.
Komentarze