Barszcz czernichowski-ukraiński wg babci Eleny
e.w
- 4 godz.
- Dla 6 osób
Barszcz ukraiński czy barszcz podlaski, wołyński, połtawski, czernichowski, a może zakarpacki?
Podobnie jak u nas popularną zupą jest rosół i każda gospodyni ma swoje sposoby i obowiązkowe dodatki, tak wiele odmian i nazw ma ten barszcz. Ten przepis otrzymałam od Babci Eleny, która mieszka z moja koleżanką z pracy w Warszawie i opowiedziała mi historię tego dania wraz z tajnikami jej przygotowania. Zanim ta zupa stała się daniem narodowym, przybyła wraz z oddziałami polskich wojsk w trakcie pospolitych ruszeń w walkach z Moskalami (na obecne tereny Ukrainy) - dlatego zasadą tej zupy jest sadło, skwarki i duża ilość warzyw, które stanowią o legendarnej sytości tej potrawy. Dodatki w postaci klusek - pampuszek, kaszy czy fasoli , papryki zależą od pochodzenia z której części Ukrainy mamy przepis. O ile babcia Elena nie uważa gotowych mrożonek czy mieszanek za grzech w przygotowaniu barszczu, tak pominięcie dobrej jakości słoniny , najlepiej marynowanej w soli i ziołach i obowiązkowo ząbek kiszonego czosnku za zbrodnię w przygotowaniu prawdziwego barszczu ukraińskiego, który nie jest spolszczoną wersją. Drugą ważną zasadą babci Eleny jest aromatyczny wywar mięsny, z którego otrzymujemy gotowane mięso do zupy.
- 4 godz.
- Dla 6 osób
Składniki:
- na wywar
porcja rosołowa wołowa-"łata" około 500g
2 wędzone żebra
2 ćwiartki z gęsi
liść laurowy, ziele angielskie, ziarna pieprzu
woda do pokrycia
ząbek kiszonego czosnku
2 łyżki soku z kiszenia czosnku
1 puszka fasoli - 400g
2 opakowania mrożonki na barszcz ukraiński
4 ziemniaki
1 cebula
3-4 plastry słoniny (najlepiej marynowanej w soli)
1 szklanka kwasu z kiszonych buraków
1 kiszony starty burak
4 kapelusze suszonych grzybów
do barszczu:
300g kaszy
100 g słoniny
1 cebula
około 1 litr wody
przed podaniem:
posiekany pęczek kopru do posypania
kwaśna śmietana do podania kleksa na talerz
5 (1 ocen)
Barszcz czernichowski-ukraiński wg babci eleny - jak zrobić?
Sposób przygotowania:
-
1.
Najpierw należy przygotować esencjonalny wywar mięsny. Wszystkie kawałki mięsa przekładamy do garnka, zalewamy do pokrycia zimną wodą, dodajemy przyprawy i gotujemy na małym ogniu jak rosół - do miękkości mięsa.
Po ugotowaniu - odcedzamy, mięso obieramy od kości, kroimy na mniejsze kawałki - 2. Słoninę kroimy i wytapiamy z niej tłuszcz, następnie dodajemy pokrojoną cebulę i smażymy do miękkkości. Gdy cebula jest miękka dodajemy pozostałe warzywa i lekko obsmażamy. Całość zalewamy bulionem, dodajemy opłukane kapelusze suszonych grzybów, kiszony czosnek, tartego kiszonego buraka .
- 3. Zanim doprowadzimy do wrzenia zupę - dodajemy wkas z kiszonego czosnku i kwas z buraka. Wyłączamy i odstawiamy do naciągnięcia na około pół godziny. Wsypujemy przyprawy - pieprz, sól
- 4. Na dużej patelni wytapiamy tłuszcz ze słoniny, dodajemy posiekaną cebulę i smażymy do miękkości cebuli, na taki tłuszcz ze skwarkami wsypujemy kaszę, mieszamy. Kasza musi wypić tłuszcz, dopiero później dolewamy wodę i mieszamy - całość trwa około 30 minut, aż uzyskamy uprażoną kaszę
-
5.
Uprażoną kaszę wykładamy na talerze.
Do miseczek lub wazy przekładamy mięso z wywaru, zalewamy gorącym barszczem posypanym obficie koprem, śmietanę nakładać dopiero na talerzu/misce
Porady
Babcia Elena zazwyczaj podaje razem z plackami ziemniaczano-gryczanymi z dodatkiem kwaśnej śmietany i dużą ilością świeżego kopru lub kaszą gryczaną prażoną na skwarkach marynowanej słoniny * Ja nie jestem zwolennikiem gotowanego mięsa, szczególnie z żeber, dlatego podczas oddzielania mięsa oddaję komuś do miski swoją porcję, zupa powstaje bardzo esencjonalna i tłusta, ale ten tłuszcz ma ciekawy smak i aromat, który nie odpycha
Zdjęcia dania dodane przez innych użytkowników
Skorzystaj z rabatu i kup wyjątkową biżuterię w doskonałej cenie. Z hasłem “SZALENSTWO” -20% na autorskie wyroby ze srebra i srebra złoconego oraz apaszki. Promocja obowiązuje na www.umiar.pl (wpisz kod podczas finalizacji zakupów), a także w butiku stacjonarnym marki na warszawskiej Saskiej Kępie. Szczegóły w butiku i na stronie.
Najniższa cena apaszki ze zdjęcia z 30 dni przed obniżką - 455 zł.
Cena produktu po zastosowaniu rabatu – 364 zł
Najniższa cena kolczyków ze zdjęcia z 30 dni przed obniżką - 885 zł
Cena produktu po zastosowaniu rabatu - 708 zł
Skorzystaj z kodu WIOSNA40 i otrzymaj 40% zniżki na produkty nieprzecenione, oznaczone tym kodem na eveline.pl/skorzystaj-z-promocji przy zakupach za min. 50 zł. Oferta ważna tylko na eveline.pl w dniach 18-24.04.2024. Kody rabatowe nie łączą się. Szczegóły na stronie.
Rabat 20% na cały asortyment dostępny na naoko-store.pl, w butiku w Poznaniu (Posnania), Warszawie (Elektrownia Powiśle) oraz Łodzi (Manufaktura). Szczegóły u sprzedawcy i na stronie www.
Rabat 20% na wszystkie produkty Sisley i Hair Rituel by Sisley w butiku internetowym sisley-paris.pl i stacjonarnie w Maison Sisley w Warszawie. Promocja nie dotyczy nowości, zestawów i produktów z zakładki "Ostatnia Szansa". Szczegóły dostępne u Partnera.
Rabat 20% dla wszystkich klientów przy zakupach za min. 100 zł. Oferta obowiązuje w sklepach stacjonarnych oraz na www.tezenis.com, nie łączy się z innymi promocjami. Szczegóły w sklepach i na stronie.
Rabat -30% na cały asortyment, również produkty przecenione. Kupuj na www.gap.pl. Szczegóły na stronie.
Najniższa cena produktu ze zdjęcia z 30 dni przed obniżką - 239 zł.
Cena produktu po zastosowaniu rabatu – 167,30 zł
Inne przepisy tego użytkownika
Zobacz inne z:
Podobne przepisy
Barszcz ukraiński
Dzisiaj zapraszam na zdrowy, pożywny i treściwy barszcz ukraiński z fasolą oraz solidną porcją warzyw. Barszcz jest bardzo intensywny, dzięki dodatkowi soku z czerwonych buraczków oraz lekko pikantnej nucie. Jest to moja ulubiona wersja tej zupy. Barszcz od razu stawia na nogi i dodaje energii.
Barszcz ukraiński
Bardzo lubię wracać do smaków dzieciństwa i przypominać sobie najlepsze potrawy rodzinnego domu. Moja Babcia pochodziła z kresów wschodnich i często przygotowywała barszcz zwany ukraińskim z dodatkiem ziemniaków, białej fasoli oraz buraków, które wcześniej gotowała lub piekła w dochówce pieca. Smaki...
Komentarze