Może nie prezentują się jakoś wybitnie, ale są bardzo pyszne i proste w wykonaniu. Synek nazwał je „grzybkami” i zajadał ze smakiem.
Można polać je dowolnie udekorować, polewą, lukrem, posypać cukrem pudrem, ja wierzch posypałam ozdobami cukrowymi (przed pieczeniem). Z przepisu wychodzi 20-24 babeczki.
0 (0 ocen)
Komentarze