Ten serniczek wymyśliłam tak na szybko przed sylwestrem, w trakcie robienia kolejne warstwy powstawały spontanicznie . Dzieci lubią galaretki więc dodałam jej sporo :)
Serniczek na zimno - jak zrobić?
Sposób przygotowania:
1.2 galaretki rozpuszczamy w połowie wody niż jest na opakowaniu. Zostawiamy do zastygnięcia. Gdy już będą sztywne kroimy w kosteczkę każdą oddzielnie. Połowę brzoskwiń pokroić w kosteczkę i dodać do galaretek. Brzoskwinie 3-4 szt kroimy w paseczki i układamy na dnie keksówki (ja miałam długą 40 cm). Galaretkę rozpuszczamy w 1,5 szklanki wody ( u mnie agrestowa) studzimy i delikatnie wlewamy na brzoskwinie. wstawiamy do zastygnięcia. W tym czasie rozpuszczamy kolejna w 1 szklance wody (np truskawkową) odstawiamy. Żółtka ucieramy z cukrem na biały puch, dodajemy serki- miksujemy. Masę podzielić na 2 części. Do jednej wlewamy przestudzoną galaretkę a potem jedną pokrojona galaretkę. mieszamy. Wylewamy na zastygłą galaretkę z brzoskwiniami.
Kolejna galaretkę rozpuszczamy w 1,5 szklanki wody ostudzić. Banana pokroić w plasterki ułożyć na zastygłej masie z serków zalać tężejącą galaretką.
Kolejna warstwę z serków zrobić dokładnie jak poprzednią. Wylać na zastygniętą warstwę z galaretki. Zostawić najlepiej na noc by całość dobrze zastygła
Komentarze