Joanna Sokołowska
Dzisiejsze placuszki to moja improwizacja w ciemno, miały być na budyniu, lecz nie miałam, okazało się, że to najlepsze placuszki, jakie do tej pory przygotowywałam, ciasto było bez proszku do pieczenia, a mimo to placuszki były pulchne, słodkie i aromatyczne.
0 (0 ocen)
Komentarze