Nie mogę sobie przypomnieć w jakiej kuchni ta potrawa ma swoje korzenie . Pamiętam tylko , że chodziło o któryś z krajów Bałtyckich z półwyspu Skandynawskiego.
15 min
Składniki:
6 średnich ziemniaków ( z 2 wychodzi 3 placki )*
4 płaskie łyżki mąki ziemniaczanej
3 płaty śledzia w oleju ( Matiasy ,,po wiejsku" z cebulką )
2 łyżki cebulki marynowanej od śledzi
4 duże rzodkiewki ( nie musi być - można dać korniszona )
2 łyżki pokrojonego szczypiorku
1 łyżka pokrojonego koperku ( może być mrożony - rozmrożony)
sól
pieprz mielony
cukier
2 łyżki majonezu
3 łyżki kwaśnej śmietany
1/2 łyżeczki musztardy
olej do smażenia ( ja używam słonecznikowy lub z pestek winogron bo rzepakowego nie lubię )
Nordyckie placki ziemniaczane - jak zrobić?
Sposób przygotowania:
1.Zaczynam od przygotowania sałatki ( sosu ) śledziowej. Płaty śledzia trzeba pokroić w grube paski.
2.Usiekać koper, szczypior i pokroić rzodkiewkę ( lub korniszona ) - w kostkę, plasterki czy jak kto lubi. Cebulkę od śledzi przekroić by nie była za długa .Majonez zmieszać z musztardą i śmietaną . Doprawić solą, pieprzem i cukrem. Wymieszać z sałatką.
3.Ziemniaki obrać , umyć i utrzeć na tarce jarzynowej ( duże oczka ) .Dodać mąkę . Osolić . Wymieszać.
4.Rozgrzać olej i kłaść łyżką porcje masy ziemniaczanej . Przypłaszczyć placuszki i smażyć na rumiano z jednej a następnie z drugiej strony ( przewracać łopatką do mięs ) . Zdjąć z patelni i odsączyć na papierowym ręczniku kuchennym z nadmiaru tłuszczu.
Podawać gorące z sałatką śledziową .
* trzeba sobie wyliczyć ile potrzeba placków - proporcje są na 2 osoby
Komentarze