Jeżeli jeszcze nie byliście w węgierskiej restauracji na gulyásleves z prawdziwego zdarzenia, to zapewniam – ta zupa Was tam przeniesie! Gęsta, rozgrzewająca, pożywna i aromatyczna.
4.5 (194 ocen)
Porady
Moje rady: – papryka w potrawach węgierskich jest wszechobecna, więc nie zrażajcie się jej ilością – smalcu nie należy zastępować olejem czy masłem – w węgierskich potrawach bardzo ważne jest, aby opanować sztukę smażenia papryki. Nie można tak po prostu wrzucić jej na skwierczący tłuszcz. W papryce znajduje się cukier, który w wysokiej temperaturze ulega karmelizacji, a następnie przypaleniu i nabiera gorzkiego smaku. By tego uniknąć należy przed dodaniem papryki do potrawy zestawić patelnię lub garnek z ognia i pozwolić zawartości lekko przestygnąć. Następnie dodać paprykę, zamieszać i ponownie stawiając na ogniu powoli doprowadzić do smażenia. Tak przygotowane danie będzie miało właściwy, słodkawo-ostry smak papryki bez cienia goryczki.
Komentarze