Honorata Kielczyk
Ja sama nigdy jednak tak bardzo nie lubiłam karpatki, jak innych ciast. Wydawała mi się po prostu nudna. Jednak po długich namowach moich bliskich postanowiłam przygotować karpatkę. Nie klasyczną, ale nieco nowocześniejszą wersję, bo czekoladową. Jak się okazało czekoladowa karpatka stała się hitem w moim domu. Zarówno ciasto, jak i krem zostały wzbogacone o kakao. Przez to sama karpatka zmieniła nieco smak. Stała się wyrazista i jeszcze pyszniejsza. Z całą pewnością jest to ciasto na ostatki. Nie należy do lekkich, ale jest smaczne. Czekoladowa karpatka to na pewno świetny wybór na koniec karnawału.
4.45 (148 ocen)
Komentarze