Agnieszka Żuk
Miałam dziś ochotę na co innego niż rosół, czyli na słodko. Jak u was się je nazywa w waszym regionie? U mnie parowańce, wiem że w niektórych regionach nazwę mają pampuchy. Ale tak co kraj to obyczaj. Nie wiem jak wy ale ja ostatni raz robiłam je jakieś 5 lat temu, lecz w dzieciństwie często mama nam takie przygotowywała. Tak są trochę pracochłonne ale tanie no i oczywiście pyszne i o wiele zdrowsze niż pieczone np. na głębokim tłuszczu, bo prawdę mówiąc to takie pączki na parze. Można je robić czyste bez jakiegokolwiek dodatku tylko wtedy na słono i zajadać np. z dowolnym sosem z mięsem.
0 (0 ocen)
Komentarze