przygotowałam sobie kolejne znane i lubiane ciasto, ale w mojej odchudzonej wersji. Ciasto o wdzięcznej nazwie-Shrek- chyba każdy z nas o nim słyszał i z pewnością wielu z Was je piekło i jadło. Choć mnie w tłustych latach nie zdarzyło się go upiec, dlatego teraz nadrabiam to nie dopatrzenie:)