Idzie wiosna, niedługo Wielkanoc. Wybrałam się do sklepu po składniki jakie najbardziej lubię o tej porze roku. Solidną porcję takiej sałatki zjadłam na kolację, jest bardzo syta, kolorowa i lekko pikantna za sprawą oliwy z oliwek aromatyzowanej chilli, czerwonym pieprzem i liśćmi laurowymi.