Wyobraźcie to sobie - upalny dzień, a wy dostajecie niepozornie wyglądający deser w małym kubeczku. Próbujecie pierwszą łyżeczkę. Okazuje się, że to coś pomiędzy lodami, a zimną lemoniadą. Granita to nic innego jak smakowite kryształki, które roztapiają się na języku, przynosząc upragnione ochłodzenie. A do jej przygotowania potrzeba trzech łatwo dostępnych składników. 

Granita - jak zrobić?

Granita pochodzi z Sycylii i to tam zjecie jej najlepsze i zarazem najciekawsze wcielenia. Z łatwością jednak zrobicie ją sami w domu. Wystarczy sok owocowy, woda i cukier. Owoce miksujemy na gładką masę, razem z niewielką ilością wody - dodajemy jej tylko tyle, żeby masa nie była zbyt gęsta. Do granity warto też dodać nieco mięty, która podkreśli efekt orzeźwienia. Poza tym melisa będzie znakomicie współgrała ze smakiem. Słodzimy, przelewamy do formy i wstawiamy do zamrażarki.

Ważne, żeby granita nie była gładka - w przeciwieństwie do sorbetów i lodów musi mieć wyczuwalne kryształki lodu. Dlatego, co około pół godziny musimy zaglądać do lodówki i ją mieszać, tak, by lód zbił się w małe grudki. Cały proces mrożenia powinien trwać około 4 godzin, do momentu, kiedy granita będzie już dobrze zmrożona. Wtedy  można ją nakładać do pucharków lub do rożka podobnie jak lody. 

Granita dla dorosłych

Chociaż największych fanów granita zdecydowanie ma wśród dzieci, istnieją przepisy zarezerwowane tylko dla dorosłych. Chcecie, żeby oprócz orzeźwienia, granita dodatkowo pobudzała? Zróbcie ją na bazie espresso! Możecie też zaserwować swoim gościom inny wybitny przysmak - granitę z prosecco albo innym rodzajem wina czy wódką. Uważajcie, uderza do głowy! Jak przygotować taką, wzmocnioną, granitę? Dokładnie tak jak klasyczną, z tym że zamiast wody dodajemy do owoców alkohol. 

Granita jest idealnym deserem na lato. Gwarantuje, że nie spędzicie w kuchni dużo czasu, a efekt z pewnością przerośnie wasze oczekiwania.