Kakao to jeden z naszych ulubionych kuchennych produktów. Często łączymy ten ciemny proszek z cynamonem, imbirem czy wanilią, ale okazuje się, że jest dla niego jeszcze lepsza para. Gdy połączycie je z popularną przyprawą, nabierze jeszcze więcej smaku i aromatu, a dodatkowo stanie się dużo cenniejsze dla zdrowia i urody. Sprawdźcie sami, wystarczy tylko malutka szczypta.

Co można dodać do kakao?

Nie każdy wie, że kakao warto łączyć z chili, gdyż ostry dodatek genialnie podkręca jego czekoladowy smak i jeszcze bardziej wydobywa z niego wszystkie aromaty. Nie bez powodu mówi się, że chili "lubi się" z gorzkimi smakami, bo taki duet często spotkamy na półce z czekoladami. Tabliczki z dodatkiem pikantnej papryczki są już popularne na całym świecie, choć wcale nie jest to współczesny wymysł. Okazuje się, że to połączenie stosowali już Majowie i Aztekowie, głównie w celu pobudzenia i rozgrzania, ale także przed bitwami.

Jakie właściwości ma kakao z chili?

Walory smakowe nie są jednak jedyną korzyścią z jedzenia tego duetu. Kakao z dodatkiem chili nie tylko pysznie smakuje, ale ma także szereg dobroczynnych właściwości. Po pierwsze porządnie rozgrzewa organizm, więc idealnie sprawdzi się w sezonie jesienno-zimowym.

Po drugie, ta mieszanka z pewnością spodoba się osobom na diecie, gdyż podkręca metabolizm, zmniejsza apetyt i przyspiesza spalanie kalorii. Kolejną korzyścią, wynikającą ze stosowania słodko-ostrej mieszanki jest łagodzenie uczucia zmęczenia i szybka dawka energii. Poza tym, zarówno kakao, jak i chili zawierają substancje, które poprawiają nastrój, więc taka mieszanka jest jadalnym źródłem endorfin.

Oprócz tego kakao z chili świetnie odmładza i rozjaśnia umysł, ponieważ spowalnia procesy starzenia się, wspomaga myślenie i wpływa na lepszą koncentrację. Warto też wspomnieć, że zarówno chili, jak i kakao są afrodyzjakami, więc razem tworzą podwójnie pobudzającą mieszankę.

Jak łączyć kakao z chili?

Aby skorzystać ze wszystkich powyższych korzyści, warto jak najczęściej stosować tę dwójkę w kuchni. Choć wszystkim na myśl od razu przychodzi brownie, suflet czy gorąca czekolada, to na tym nie kończą się smakowite pomysły. Kakao z chili jest bowiem niezwykle wielofunkcyjnym połączeniem, które sprawdzi się do przepisów nie tylko na słodko, ale również na słono. Odrobinę tej mieszanki warto dodawać również do dań mięsnych, na przykład meksykańskiego sosu mole.

Ile chili do kakao?

Najważniejsze, aby nie przesadzić, gdyż zbyt duża ilość chili zdominuje kakao i zamiast tylko podkręcić jego smak, kompletnie go maskuje i sprawia, że stanie się nieprzyjemnie pikantne. Oczywiście niewielka ilość to pojęcie względne, gdyż każdy z nas ma inną tolerancję ostrości, dlatego warto zacząć od 1 malutkiej szczypty, a po spróbowaniu ewentualnie dodać drugą. 

Oczywiście prostszym rozwiązaniem jest chili w proszku, gdyż zawsze możemy mieć jego zapas pod ręką, ale jeśli macie świeżą papryczkę, to będzie ona jeszcze lepsza. Należy jednak pamiętać, że surowe posiekane chili jest znacznie bardziej intensywne niż sproszkowany puder, więc dodajemy go jeszcze mniej.