Podczas uroczystej wieczerzy nie może zabraknąć babci Oli i dziadka Mariana – ich świąteczne spotkania to już rodzinna tradycja. Tradycyjnie też Beata – pani domu – oprócz innych wigilijnych potraw przygotowuje ulubione danie całej rodziny, a zwłaszcza Tomka. Są to gołąbki z farszem z grzybów i jajek. „Mój mąż tak bardzo je lubi, że robię je czasami także jesienią,gdy jest dużo świeżych grzybów”, uśmiecha się Beata.

Nim zabrzmi kolęda

5-letnia Liwia uwielbia świąteczną krzątaninę. Co chwilę zagląda do kuchni z nadzieją, że krojąca grzyby Beata znajdzie i dla niej jakieś ważne zadanie. Trzeba przecież obrać jajka! Tymczasem Tomek już sparzył kapustę i wkłada na patelnię pokrojoną cebulę. Za chwilę farsz będzie gotowy. Zawijaniem gołąbków zajmie się Tomek, bo trzeba już nakrywać i dekorować stół. Niedługo rozbłyśnie pierwsza gwiazdka.