Ilka222

Moje ulubione lody-owocowe-koniecznie gałkowe:) Właśnie z dzieciństwa ten smak mi został, pamiętam jak nieraz rodzice jak jechali do miasta na zakupy, szliśmy na gałkowe lody, uwielbiałam takie wypady:) W domu czasem robiłam lody ale to takie z torebki które sie miksuje z mlekiem i zamraża, ale teraz kupuję. Nie pamiętam gdzie najlepsze lody-zawsze mi smakowały gałkowe gdziekolwiek bym jadła:):) Myślę żę lody są najlepsze latem i tego sie trzymam:)

Iziona

Dla mnie jako takiej małej dziewczynki lody były robione za sprawą czarów,wydawało mi się,że to potrafią tylko wróżki .Przez całe dzieciństwo mieszkałam na wsi gdzie ten smakołyk w sklepie był rarytasem,ale pamiętam jak rodzice zabierali nas do pobliskiego miasteczka i tam serwowali takie zwykłe śmietankowe lody polane rozwodnionym dżemem ,były rewelacyjne i najlepsze na świecie.Teraz jem lody bardzo rzadko bo nie jest to mój ulubiony deser i jak już kupuję to miętowe z czekoladą lub najkwaśniejsze jakie są w cukierni .
Co do robienia lodów w domu to robię z wielu przepisów bo mam w domu takiego łasucha co potrafi pochłonąć litr lodów na jedno podejście i to bez względu na porę roku.

Caroline1983

Moje ulubione smaki to jagodowy, orzechowy i wszelkie nietypowe.
Pierwsze swoje lody kupiłam od lodziarza który jeździł z tym przysmakiem od wsi do wsi. Przełom lat 80/90 to był czas kiedy prawdziwe lodziarnie należały do rzadkości. W miejscowości gminnej istniała 1 lodziarnia gdzie sprzedawano przepyszne lody włoskie. Obecnie właściciele przeniesli ją do innej miejscowosci ale lody sa tam do dzisiaj :)
Kiedys skusiłam sie na domowe lody. Jest przy nich nieco roboty ale smak nieziemski. Były to chyba najlepsze lody jakie kiedykolwiek jadłam.
Lody o kazdej porze roku to bardzo dobry pomysł. Sama czesto robie je na sylwestra. Lody jem praktycznie o kazdej porze roku, niestety u nas w kraju kojarzone sa głównie z latem i nie raz słyszałam ze bedę chora ;) Rosjanie za to lody jedzą głównie zimą.

Smakmania

Ulubione lody to czekoladowe i kokosowe. Pamiętam samochody „Family frost”, które jeździły po osiedlach z charakterystyczna melodia i wszystkie dzieci z sąsiedztwa biegły do rodziców po pieniądze żeby tylko kupić loda z ciężarówki :) Robiłam w domu lody, ale udało mi się zrobic tylko sorbety. We Włoszech, w Wenecji, pamiętam ze były to największe gałki, które widziałam w swoim życiu. Pewnie, nawet w zimie można dodać gałkę do gorącej czekolady!

Wenus13

Ulubione smaki to pistacjowy, waniliowy. Jak byłam mała bardzo popularny był w Poznaniu "Kociak" na ul. Św. Marcina. Co do wspomnień, to mój tata przygotowywał ekstra desery lodowe. Takie w pucharach, różne smaki i dodatki - owoce, bakalie itp.
Robiłam domowe lody, ale przypadkiem. Dawno temu znalazłam przepis na tzw. "parfait z białej czekolady", a wyszły lody pistacjowe:-) Potem rodzina się pytała, czy ich znowu zaproszę na lody pistacjowe. Są świetne na poprawę humoru - bardzo słodkie:-) Dla mojego męża nawet za bardzo - trzeba lubić te klimaty:-) Nie wiem dlaczego, ale przychodzi mi do głowy pewna kafejka przy głównej ulicy w Szklarskiej Porębie. Z takich kupnych bardzo mi smakują lody Grycan waniliowe. Czemu nie jeść lodów zimą?! Chociaż oczywiście latem smakują najlepiej!

 

Danusia19671

Ulubiony smak lodów to kakaowe. Pamiętam lody gałkowe, niedaleko mnie była budka z takimi lodami. Robiłam sama lody w domu, wyszły bardzo dobre. Najlepsze lody jadłam w Różanie, były to lody włoskie z maszyny, po prostu sama śmietanka, przepyszne. Uważam że lody w zimie to zły pomysł.

Wedith1

Ulubiony smak? śmietankowy (bo najmniej kaloryczny:))  Sama nie robiłam domowych lodów, ale jako dziecko zajadałyśmy się z siostrą lodami roboty mojej babci.....patrzyłyśmy tylko jak babcia je robi a potem zajadałyśmy.....pamętam że dziadek chciał Nam dolewać do lodów adwokata, ale babcia nie pozwalała :) Hmmm....najlepsze lody..... babcinej roboty, druga myśl to kawiarnia w Bielsku - Delicje... Jak najbardziej jestem za jedzeniem lodów przez cały rok!!! I tak też robię :)