Omlet, obok kanapek i jajecznicy, to jedno z najbardziej lubianych śniadań. Nic dziwnego, robi się go naprawdę łatwo i szybko, w dodatku jest to zdrowy i sycący sposób na rozpoczęcie dnia. Usmażenie dobrego omleta wymaga jednak poznania kilku kulinarnych sztuczek. Jedna z nich sprawi, że wyjdzie obłędnie puszysty.
Patent na bardzo puszysty omlet
Co zrobić, żeby wasz omlet wyszedł lekki jak obłoczek? Przede wszystkim musicie zmienić sposób wykonywania 1 czynność. Zazwyczaj większość osób rozbełtuje jajka za pomocą widelca. W tym właśnie tkwi błąd.
Należy to zrobić przy użyciu miksera. Najpierw ubijcie białka ze szczyptą soli na sztywną pianę. W międzyczasie dodajcie proszek do pieczenia, cukier i mąkę. Ten pierwszy z wymienionych składników też odpowiada za to, by omlet pięknie wyrósł i nie opadł. Bardzo ważne jest też oddzielenie żółtek od białek.
Wskazówki, jak przygotować świetny omlet
O czym jeszcze należy pamiętać, robiąc śniadanie w tej wersji? Gdy już ubijcie pianę z białek – dodajcie żółtka, a następnie całość wymieszajcie. Tę czynność wykonajcie jednak za pomocą łyżki, a nie miksera. Gdy uzyskacie już jednolitą konsystencję – masę wlejcie na rozgrzaną patelnię.
Pamiętajcie, żeby omlet smażyć na średnim ogniu przez około 1 minutę na każdej ze stron. Róbcie to pod przykryciem – wtedy efekt będzie jeszcze lepszy. Jeśli macie ochotę na słodki omlet – zamiast soli dodajcie do masy śmietankę lub odrobinę mleka. Wtedy, po wylaniu na patelnię, zacznie ona równomiernie rosnąć, a wy otrzymacie puszysty placek.
Dobrym sposobem jest też dodanie wody gazowanej – omlet będzie wtedy niezwykle lekki i smaczny. Należy go smażyć do momentu, kiedy jajka zaczną się ścinać. Wtedy należy obrócić go na drugą stronę. Pyszny omlet możecie upiec też w piekarniku – wcale nie musicie smażyć go na patelni. Naczynie, do którego wlejecie jajeczną masę, musicie najpierw natłuścić. Całość pieczcie w 250 stopniach Celsjusza przez ok. 20 minut. Na koniec omlet możecie polać roztopionym masłem – będzie jeszcze smaczniejszy.