Dlaczego NIE używam...
...sztucznych barwników
Na temat ich szkodliwości mogłabym napisać bardzo dużo, ale nie chciałbym Was zanudzać, także zasygnalizuję tylko kilka, najistotniejszych spraw, a zainteresowanych odsyłam do linków zamieszczonych na końcu posta.
Dawno, dawno temu, w produktach spożywczych nie było żadnych sztucznych barwników. Wielkie koncerny produkujące żywność, postanowiły to zmienić, dodając naturalnych barwników np. sok z buraka czerwonego, kurkuma żółtego, itp aby wzrósł popyt na ich towary. I tak się stało. Jednak z upływem czasu okazało się iż, dodawanie naturalnych barwników znacznie podwyższa koszty produkcji także zastąpiono je sztucznymi, syntetycznymi. W ten sposób osiągnięto dwa cele; obniżono koszty produkcji  oraz przyciągnięto uwagę konsumentów (szczególnie dzieci) pięknymi, nasyconymi kolorami.

Według ostatniego raportu badań konsumenckiej organizacji "Center for Science in the Public Interest" (CSPI) piękne, żywe kolory, które są dodawane do żywności, szczególnie tej, ulubionej przez dzieci (np. jogurt, płatki śniadaniowe, ciastka, chipsy itd), w rzeczywistości są trucizną. Odpowiedzialne są głównie za problemy neurologiczne i choroby nowotworowe.
Nazywana potocznie "Tęcza Ryzyka" była znana już od jakiegoś czasu, ale ostatnio wiedza na temat jej wpływu na organizm człowieka została jeszcze bardziej pogłębiona przez naukowców. A oto wyniki:
Barwniki: niebieski, czerwony oraz żółte (Blue 1, Red 40, Yellow 5, 6) wywołują poważne reakcje alergiczne u niektórych, a to jest już wystarczającym powodem do zakazu ich używania. Powyższe barwniki wywołują również nadpobudliwość u dzieci, (ADHD), trudności z uczeniem się, zaburzenia zachowania.
Badania laboratoryjne na zwierzętach wykazały, że barwniki: niebieskie, zielony, czerwony i żółte (Blue 1, Blue 2, Green 3, Red 40, Yellow 5 i 6) powodują raka.

Barwnik czerwony i żółty może również spowodować zaburzenia w mózgu nienarodzonego dziecka, a nawet doprowadzić do jego śmierci. (Richard W. Pressinger (M.Ed.)Project Supervisor: Kofi Marfo (Ph.D.) University of South Florida, Wydział Edukacji, e-mail oraz Nauka Badania Niepełnosprawności)

W Europie agencje federalne przemysłu spożywczego wycofały niektóre sztuczne barwniki. Czasem, na produktach można przeczytać podobne ostrzeżenie jakie znajduje się na paczce papierosów: "zawiera barwnik czerwony i żółty, może powodować raka".
 

Polskie odpowiedniki najpopularniejszych sztucznych barwników:
Amarant - E 123
Azorubina - E 122
Błękit Patentowy - E 131
Czerwień Koszenilowa - E 124
Czerwień Allura AC - E 129
Erytrozyna /Tetrajodofluoresceina - E 127
Tartrazyna - E 102
Zieleń Lisaminowa - E 142
Żółcień Chinolinowa - E 104
Żółcień Pomarańczowa S - E 110