Karp to ryba, które od lat niezmiennie kojarzy nam się z wigilią Bożego Narodzenia. Zwykle podczas wieczerzy jemy karpia smażonego w panierce lub gotowanego, często na stole pojawia się też karp w galarecie czy jako ryba po grecku. Jego charakterystyczny smak nie wszystkim przypadnie do gustu, ale ma też prawdziwych fanów.

Filetowanie karpia – ryba na święta

Karp ma wartościowe, dość tłuste mięso. Wiele osób uważa jednak, że ma ono nieprzyjemny, mulisty posmak. Łatwo można jednak go uniknąć. Metod jest kilka. Przed patroszeniem i pozbyciem się łusek polejmy rybę wrzątkiem – dzięki temu obmyjemy ją ze śluzu, który może wydzielać nieprzyjemny zapach. Świetnym sposobem jest też obłożenie karpia plasterkami cebuli i zostawienie tak na całą noc. Mięso powinno skutecznie przejść aromatem cebuli. Niektórzy moczą też rybę w mleku.

Warto pamiętać, że do filetowania ryby będziemy potrzebować specjalnego nożyka. Taki nożyk powinien być wąski i długi, dzięki czemu z łatwością oddzielimy ości od mięsa. Warto się w niego zaopatrzyć, bo przyda się także do innych ryb. Warto również nabyć deskę do sprawiania ryb – ma funkcjonalny zaczep, którym mocujemy rybę, dzięki któremu nie będzie się ślizgać. Jeszcze innym przydatnym sprzętem są nożyce do ryb. Umożliwiają one łatwe i szybkie pokrojenie ryby na zgrabne kawałki.

Filetowanie karpia – jak sprawić karpia?

1. Kupujemy rybę.

2. Ogłuszonego karpia bez oznak życia obmywamy pod wodą. Kładziemy na desce. Jak oczyścić karpia z łusek? Ostrym nożem szybkim ruchem od ogona po głowę zdzieramy łuski. Karp ma mało łusek, więc idzie to sprawnie. Rybę przecinamy pod brzuchem od "szyi prawie pod ogon" i patroszymy karpia. Płuczemy wypatroszoną rybę pod wodą, aby była czysta.


3. Po wypatroszeniu najpierw odcinamy rybie ogon.


4. Następnie ścinamy dolne płetwy, wkładając ostry nóż zawsze pod płetwę.


5. Można sobie ułatwić trzymanie karpia ręczniczkiem papierowym, zapobiega to ślizganiu się ryby w dłoni.

Jak wyfiletować karpia?

6. Kolejnym etapem jest ścinanie dolnej płetwy przy ogonie. Ścinamy zawsze od dołu do góry, bo wtedy łatwiej można go ściąć.


7. Gdy nie mamy już dolnych płetw, kładziemy rybę na brzuch, trzymamy rybę wkładając palce w oskrzela i ścinamy od ogona po samą górę grzbiet ryby.


8. Ponownie wkładamy palce w oskrzela przy głowie (dzięki temu dobrze i stabilnie będzie się nam trzymało rybę) i obcinamy rybie głowę prawie przy oskrzelach. Głowy nie wyrzucamy, jeśli lubimy zupę rybną lub rybę w galarecie, to można pozostawić na wywar.

Filetowanie karpia – proste i szybkie

9. Tak przygotowaną rybę myjemy i możemy zabrać się do krojenia jej w dzwonka lub na filety.


10. Rybę przytrzymujemy papierowym ręcznikiem, aby była stabilna podczas dzielenia. Kroimy rybę na dzwonka o dowolnej grubości wg. uznania - ja kroje tak na 3 cm.


11. Do porcjowania ryby może przydać się tłuczek do mięsa - uderzając nim w nóż, który umieściliśmy w miejscu przecięcia ryby na jej grzbiecie.


12. Z jednego karpia 1,5 kg otrzymamy od 4 do 5 dzwonków + ogon.


13. Rybę można również pokroić w grubsze kawałki - o grubości 5 cm i przeciąć w najcieńszym miejscu - na grzbiecie, aby uzyskać dwa płaty rybne.

Jak filetować karpia?

14. Jeśli chcemy wyfiletować rybę i pozbyć się ości, musimy użyć cienkiego, ostrego nożyka. Takim nożykiem oddzielamy mięso ryby tuż przy samych ościach. Taki korpus z ośćmi możemy wykorzystać do ugotowania wywaru.


15. Starajmy się zawsze filetować rybę od góry grzbietu w dół i najlepiej, gdy mamy rybę w dzwonkach.


16. Gdy odchylimy od góry mięso oddzielone od ości, to późnejsze oddzielenie nożykiem ości od mięsa od góry ku dołowi pójdzie sprawnie. W ten sposób mamy ładne filety bez ości.

Filetowanie karpia – końcowe porady

Do filetowania karpia zakładamy jednorazowe gumowe rękawiczki, aby zapach ryby nie przeszedł na dłonie. Używamy bardzo ostrego noża lub kilkakrotnie ostrzymy nóż podczas rozcinania karpia ponieważ nóż bardzo się tępi przy rozcinaniu. Czasami po nacięciu wystarczy lekko złamać kość (ość) przy głowie czy grzbiecie.

Filetowanie karpia to często konieczna czynność. Wiele osób woli kupić świeżą rybę i potem odpowiednio ją sprawić i pokroić wedle upodobań. Wbrew pozorom nie jest to aż tak trudne jak moglibyście przypuszczać!