Jeżeli nie wyobrażacie sobie niedzielnego obiadu bez kotletów drobiowych albo po prostu szukacie na nie dobrego sposobu, mamy kilka sprawdzonych rad, jak przyrządzić to danie, aby było miękkie i pełne soków w środku oraz przyjemnie chrupiące z zewnątrz. Podstawą tego patentu jest właściwe wymoczenie mięsa, a także podwójne panierowanie gotowych kotletów. Metoda jest sprawdzona i bardzo prosta. A więc - zaczynajmy. 

Jak przygotować kotlety z kurczaka, żeby były wyjątkowo soczyste?

Po pierwsze, musimy właściwie zająć się mięsem. Na początek piersi kurczaka trzeba przekroić wzdłuż na grube plastry. W tej formie włóżcie je do solanki. Solanka to nic innego, jak roztwór wody z solą, a właściwe proporcje to 40 g soli na 1 l wody. Odmierzoną sól wystarczy rozpuścić w przegotowanej, letniej wodzie. Gdy całość do końca wystygnie, zalejcie mieszanką mięso tak, by było całkowicie zanurzone. Drób należy w solance zostawić na noc albo nawet dłużej - najlepiej nawet na 12 h. Po upływie tego czasu, porcje kurczaka wyjmujemy z solanki i osuszamy z nadmiaru wody na kawałku ręcznika papierowego. Dzięki takiemu potraktowaniu, mięso będzie delikatne,  kruche, a także nie wysuszy się na patelni. Kolejnym krokiem do udanego obiadu będzie panierowanie kotletów.

Jak panierować kotlety z kurczaka, żeby były maksymalnie chrupiące?

Najlepszy skład panierki do kotletów z kurczaka to połączenie 2 produktów: mąki pszennej i skrobi kukurydzianej. Dodatek skrobi sprawia, że podczas smażenia na mocno rozgrzanym tłuszczu panierka staje się maksymalnie chrupiąca, a drugi bonus to fakt, że cała wilgoć zostaje w mięsie. Do tego podstawowego składu możecie oczywiście dorzucić ulubione przyprawy, szczególnie dobrze sprawdza się słodka papryka z ostrą pół na pół lub kurkuma, która dodatkowo zabarwi panierkę na złocisty kolor.

Wszystkie składniki wymieszajcie ze sobą dokładnie, a następnie obtoczcie mięso najpierw w mące, następnie w rozkłóconym jajku, a na końcu w porcji panierki. Najlepiej obsypcie mięso suchą panierką za pomocą sitka, co sprawi, że unikniecie grudek, a sama panierka będzie idealnie przylegać do kotletów. Jeżeli uwielbiacie chrupanie, obtoczcie kotlety podwójnie, czyli w kolejności:

  • mąka
  • jajko
  • panierka
  • mąka
  • jajko
  • panierka

Bardzo ważne dla efektu finalnego jest to, żeby kotlety z kurczaka robić na świeżo, tzn. nie składać ich na nieapetyczną stertę (jeden na drugim) ani nie odkładać ich na dłuższy czas na blat kuchenny po zapanierowaniu, żeby poczekały na swoją kolej. Panierujecie tylko tyle mięsa, ile wjedzie wam na patelnię, smażycie partiami, następnie panierujecie kolejne kotlety i znów smażcie. Pamiętajcie też, że kotlety zawsze należy wkładać na dobrze rozgrzany tłuszcz, wtedy wychodzą idealnie rumiane i nie piją nadmiernie oleju.