Nie tylko doświadczeni grzybiarze mogą znaleźć te niezwykle smaczne grzyby. Wystarczy szukać odpowiednich zagajników w lesie, aby móc natrafić na całą rodzinę rydzów. Mleczaj rydz należy do grzybów gołąbkowatych, o przyjemnym zapachu i jaskrawopomarańczowym miąższu. Po naciśnięciu wydobywa się z niego "mleczko", które pozwala łatwiej ustalić, że to właśnie z rydzem macie do czynienia. Sprawdźcie nasze niezawodne porady, jak znaleźć te wspaniałe grzyby i cieszyć się udanym zbiorem.

Gdzie można znaleźć rydze?

Rydze nie zawsze są łatwe w znalezieniu. Najlepszym okresem na ich występowanie wydaje się początek września oraz października, natomiast spore zbiory można zanotować także w listopadzie. Pamiętajcie, ze mleczaj rydz rośnie gromadnie, dlatego warto dobrze rozglądać się wokół pierwszego znalezionego. Szukajcie ich w ściółce sosnowej i świerkowej z domieszką trawy. Pola trawiaste, które są usytuowane niedaleko lasów, z reguły obfitują w rydze. Bydło hodowlane oraz dziki, żerujące na tych terenach, roznoszą grzybnię, co zwiększa populację tych grzybów.

Wypatrujcie sosen, rosnących w pobliżu lasów liściastych lub pojedynczych dębów, topoli oraz osik, ponieważ one dają ogromne prawdopodobieństwo występowania tych grzybów.

Uważajcie jednak, aby nie pomylić rydza z mleczajem wełnianką, który jest grzybem trującym. U wełnianki należy zwrócić uwagę na miąższ - w odróżnieniu od miąższu rydza, jest kremowo-biały.

Czy rydze mają wartości odżywcze i co można z nich zrobić? 

Mleczaj rydz to jeden z wartościowszych grzybów, jaki można znaleźć w polskich lasach. To skarbnica witamin z grupy B oraz A,C,D i E. To także bogactwo minerałów, niezbędnych do prawidłowego funkcjonowania organizmu. Rydze zawierają cynk, jod, magnez, wapń, żelazo oraz mangan. Warto wiedzieć, że białko grzybów jest wchłaniane nawet w 70-80%, czyli w zbliżonej wartości do tego pozyskiwanego z mięsa. To świetna wiadomość zarówno dla wegetarian, jak i wegan.

Rydze są delikatne i niezwykle smaczne. Odpowiednio przyprawione siekaną pietruszką, tartym czosnkiem, pieprzem i solą często stanowią samodzielne danie. Najlepiej podawać je duszone na maśle prosto z patelni lub jako aromatyczny dodatek do jajecznicy czy omletu. Idealnie smakują w zapiekance z makaronem, gulaszu z grzybami czy sosie grzybowym do mięsa. Ich wszechstronność pozwala na eksperymenty w kuchni, które nigdy się nie kończą. Jednym z lepszych pomysłów jest zawekowanie ich na zimę w klarowanym maśle. Dzięki temu będziecie mogli ich użyć zawsze, gdy tylko najdzie was ochota.