Nie widomo do końca jaki kraj jest ojczyzną pomidorów, uczeni zastanawiają się czy jest to Peru czy Meksyk. Na pewno uprawiali je Indianie na kilka wieków przed przyjazdem Kolumba. Stamtąd do Europy przywieźli je hiszpańscy marynarze. Uczeni szybko odkryli, że pomidory należą do rodziny psiakowatych (były o dzikie pomidory, małe i niesmaczne), czyli to tej samej rodziny, do której należały „przeklęte trucizny czarownic”.

Dopiero w XIX wieku pomidor rozpoczął swoją karierę, czyli wtedy gdy w Ameryce Północnej zaczęto hodować go na wielką skalę. Przetwarzano go na soki, które można było pić przez cały rok.

Obecnie największe plantacje pomidorów znajdują się w Rosji i Bułgarii. Pomidory wcale nie są roślinną jednoroczną. Zmusza je do tego nasz klimat. W ciepłych krajach rosną i owocują bez przerwy przez wiele lat.

W języku Azteków pomidory nazywały się „zitotomata”. Do Europy przyszły jako „pomi dei Peru”. Włosi nazywali je „poma d’oro” lub „poma amoris”