Domowe pączki przygotowane samodzielnie zawsze smakują najlepiej. Nie są one zbyt trudne do wykonania, jednak trzeba pamiętać o kilku ważnych zasadach. Jedna z nich dotyczy jajek, które zazwyczaj wrzuca się automatycznie do ciasta, jedno po drugim. Okazuje się, że jest to fatalny błąd, który w mig popsuje cały efekt.

1 popularny błąd podczas robienia pączków

Ciasto, z którego zrobicie pączki, musi być bardzo delikatne, a wręcz wilgotne. Wtedy te frykasy będą smakować najlepiej. Jak jednak sprawić, by wyszły perfekcyjne? Cała tajemnica tkwi w odpowiednim obchodzeniu się z jajkami.

Szalenie istotne jest, żeby nie wbijać ich bezpośrednio do ciasta. Zanim dodacie do niego jajka, musicie je naprawdę porządnie roztrzepać. Jeśli tego nie zrobicie – ciasto może wyjść zbyt zbite, a w konsekwencji – słabiej wyrośnie.

Patent na idealnie puszyste pączki

Wasze pączki będą cudownie puszyste, jeśli zastosujecie się do jeszcze jednej zasady. Chodzi o to, żeby przygotować je z ciasta parzonego, czyli takiego, gdzie mąka połączona jest z ciepłym mlekiem.

Przysmaki będą wtedy bardzo delikatne i miękkie w środku, ale na zewnątrz pozostaną wspaniale chrupiące. Co więcej, dzięki temu trikowi wchłoną o wiele mniej tłuszczu, co również przełoży się na ich smak, ale też sprawi, że staną się zdrowsze.