Macie ochotę na chrupiącą rybkę z patelni, ale skończyła wam się mąka i bułka? Nic straconego. Oto znacznie lepszy sposób na panierkę, która zachwyci wszystkich miłośników ryb. Aby zamienić zwykły piątkowy obiad w danie niczym z najlepszej restauracji, wystarczy tylko 1 ekstra składnik.
Jak usmażyć rybę bez mąki?
Aby usmażyć delikatną rybę w rumianej i chrupkiej skorupce, wcale nie trzeba wyciągać z szafki mąki. Nie przyda się też bułka tarta, ani nawet płatki owsiane czy kukurydziane. Okazuje się, że równie smaczną, a znacznie zdrowszą panierkę można zrobić z 1 garści mielonych migdałów. Ten składnik świetnie klei się do jajka, przez co szczelnie oblepia filet, tworząc grubą warstwę panierki. Z kolei po usmażeniu nabiera nie tylko fantastycznego złotego koloru, ale także wyśmienitego smaku i aromatu. Wystarczy więc podmienić tylko ten 1 składnik, gdyż reszta przepisu przebiega już całkowicie klasycznie.
Do tego przepisu najłatwiej wykorzystać gotową mąkę migdałową, jednak nic nie stoi też na przeszkodzie, aby samodzielnie przygotować ją w domu. Wystarczy zmielić orzechy w młynku do kawy, moździerzu lub blenderze. Zamiast drobnego proszku można też użyć cienko pokrojonych płatków migdałowych, które znajdziecie w każdym sklepie.
Przepis na rybę w panierce migdałowej
Składniki:
- 2 filety rybne
- 2 jajka
- 50 g mielonych migdałów
- pół cytryny
- sól i pieprz do smaku
- olej do smażenia
Przygotowanie:
1. Filety dokładnie osuszamy ręcznikiem papierowym, a następnie kroimy na mniejsze kawałki i przyprawiamy solą oraz pieprzem z obu stron.
2. Jajka wybijamy do płaskiego naczynia i roztrzepujemy razem z odrobiną soku z cytryny. W drugim talerzu umieszczamy zmielone migdały.
3. Każdy filet dokładnie obtaczamy w jajku, a następnie w orzechach, po czym smażymy na mocno rozgrzanym oleju (w wersji dietetycznej ten krok można zamienić na pieczenie i włożyć zapanierowane filety do piekarnika rozgrzanego do 180 stopni na około 20 minut).