Mimo, że leniwe uchodzą za danie mączne i często można je spotkać w barze mlecznym, w tej wersji będą nieco lżejsze niż zwykle. Wśród składników nie ma mąki, która po ugotowaniu często ciąży na żołądku. Masę na kluski leniwe scali kilka łyżeczek kaszy manny. Nie będziemy jej też formować w wałeczek i ciąć w romby, jak zwykle postępuje się z kluskami leniwymi. Zamiast tego, wykorzystamy patent na kluski kładzione - porcje masy będziemy oddzielać na szybko łyżeczką. Z tym przepisem obiad ugotują największe kuchenne leniuszki, i to bez brudzenia sobie rąk mąką. Zakasajcie rękawy. 

Przepis na kluski leniwe na słodko

Składniki:

  • 0,5 kg twarogu
  • 2 jajka
  • 6 łyżeczek kaszy manny
  • 2 łyżeczki cukru waniliowego
  • 3 łyżki masła
  • cukier i cynamon do smaku, według uznania

Sposób przygotowania:

  1. Twaróg odciśnijcie z nadmiaru płynu, najlepiej przy użyciu gazy lub płótna. Zawińcie ser w tkaninę i ściśnijcie, by nadmiar płynu spłynął. 
  2. Odciśnięty twaróg umieśćcie w dużej misce, dodajcie jajka, cukier waniliowy i kaszę manną. Wymieszajcie i odstawcie na 5-10 minut. 
  3. Przełóżcie masę na dużą deskę lub duży płaski talerz, uformujcie ją, by „placek” miał wysokość maksymalnie 1,5-2 cm.  
  4. W międzyczasie zagotujcie lekko osoloną wodę. Do wrzątku wrzucajcie oddzielone łyżką kawałki ciasta. Od ponownego zagotowania ciasta kluski gotujcie jeszcze ok. 1,5 minuty. 
  5. Gotowe kluski leniwe na słodko odcedźcie i podawajcie z roztopionym masłem, cukrem i cynamonem, ewentualnie z kwaśną śmietaną i cukrem pudrem.  

Z czym podawać kluski leniwe? 

Kluski leniwe na słodko to tylko jedna z propozycji. W tej wersji będą smakować świetnie z roztopionym masłem, chrupiącymi kryształkami cukru, cukrem pudrem lub cynamonem. Kluski będą też doskonałe z owocami leśnymi, w tym jagodami. Gotowe kluski możecie nimi po prostu obsypać lub zmiksować na mus (same) lub na sos z kefirem lub maślanką. Świetnie będą smakować w wersji waniliowej. Jeśli użyjecie barwników spożywczych, możecie przygotować kolorowe kluski leniwe, którymi zachwycą się dzieci. Pyszne będą także serwowane na słono - najprościej będzie z przesmażoną na maśle bułką tartą. Wiele osób okrasza je też skwarkami

Dlaczego kluski leniwe nazywa się pierogami? 

Wbrew pozorom „pierogi leniwe” nie jest regionalnym określeniem. Wzięło się ono stąd, że składniki na kluski są bardzo podobne do składników na pierogi z serem. Różnica polega na tym, że w kluskach leniwych nadzienie i ciasto zostały wymieszane razem. Gospodynie chciały oszczędzić sobie pracy przy wyrabianiu ciasta, wałkowaniu, wykrawaniu, nadziewaniu i lepieniu. Jedna z nich wpadła na genialny pomysł połączenia ciasta z nadzieniem i przerobienia pierogów na kluski. Wystarczyło wyrobić ciasto, zrolować je, pokroić na kawałki i wrzucić na gotującą się wodę - odpadało przy tym mnóstwo dodatkowych, pracochłonnych czynności typowych dla pierogów. Stąd określenie „kluski leniwe”.