Ile wody powinien spożywać w ciągu dnia dorosły człowiek?

Agata Białek: Dorosły, zdrowy człowiek, powinien dziennie wypijać minimum 1800-2500ml płynów, z czego większość powinna stanowić zwykła woda – mineralna lub źródlana. Zapotrzebowanie na wodę zwiększa się na przykład w upale, podczas wysiłku fizycznego, w czasie gorączki czy dolegliwości sprzyjających utracie płynów, takich jak biegunka czy wymioty.

Czemu tak ważne jest nawadnianie organizmu podczas upałów?

Agata Białek: Ponieważ w upale organizm stara się oddać część zgromadzonego ciepła odparowując wodę. W ten sposób można stracić nawet 2-3 litry wody! Dlatego ważne jest, aby nasz bilans wodny uzupełnić. Odwodnienie skutkuje bowiem pogorszeniem koncentracji i innych funkcji poznawczych, zmęczeniem, osłabieniem metabolizmu. Pogarsza się też kondycja skóry i włosów. Warto podkreślić, że  uczucie pragnienia nie jest pierwszym symptomem odwodnienia, ale sygnałem, że wody jest już zdecydowanie zbyt mało w organizmie. Dlatego powinniśmy pić regularnie, niewielkimi porcjami, nie dopuszczając do jego powstania.

Czy najlepszy efekt orzeźwienia daje picie wody?

Agata Białek: Wszystko zależy od indywidualnych upodobań. Dla większości osób lepszy efekt orzeźwienia daje woda gazowana. Oczywiście, aby się orzeźwić, możemy pić wodę mocno schłodzoną lub z kostkami lodu. Dobry efekt osiągniemy też przed dodatek świeżej mięty  lub plasterków cytrusów.

Jaką wodę powinniśmy pić – gazowaną czy niegazowaną? Czym jeszcze kierować się podczas zakupów?

Agata Białek: Dla zdrowego, dorosłego człowieka generalnie nie ma większego znaczenia czy będzie pił wodę gazowaną czy niegazowaną. Gazowana woda jest uważana za bardziej orzeźwiającą, a poza tym wywołuje uczucie sytości. Co innego w wypadku schorzeń takich jak zapalenie błony śluzowej żołądka, refluks, choroba wrzodowa, zespół drażliwego jelita itd., kiedy woda gazowana jest przeciwskazana. Nie powinniśmy też jej pić, kiedy mamy problem ze wzdęciami.

Jeśli chodzi o wybór wody, należy się kierować głównie jej stopniem mineralizacji. Woda niskozmineralizowana lub źródlana jest idealna dla dzieci, średniozmineralizowana dla większości osób – szczególnie tych wykonujących pracę siedzącą i prowadzących mało aktywny tryb życia. Dla osób intensywnie pracujących czy ćwiczących najodpowiedniejsza byłaby z kolei woda o wysokiej mineralizacji.

Czy dodatki, jak na przykład cytryna czy mięta, oprócz podnoszenia walorów smakowych, mają wpływ na przyswajanie przez organizm minerałów w wodzie zawartych?

Agata Białek: Dodatki ziół oraz owoców do wody nie ujmują wodzie nic z wartości żywieniowej, są do tego świetnym rozwiązaniem dla osób, które nie mają nawyku picia wody lub którym sama woda zwyczajnie nie smakuje. Oprócz mięty i cytryny można zastosować inne cytrusy takie jak pomarańcza, limonka czy grapefruit.

Jak na nasz organizm działają kolorowe gazowane napoje? Czy spełniają one funkcję nawadniającą, czy bardziej chce nam się po ich spożyciu pić?

Agata Białek: Każdy napój spełnia funkcję nawadniającą, zdarza się jednak, że niektóre napoje posiadają w swym składzie dużo cukru, który może potęgować uczucie pragnienia. Ze względu na dużą wartość energetyczną, należy ograniczać tego typu napoje lub rozcieńczać je wodą. W niektórych przypadkach można też nabyć wersję „light” ze słodzikiem.

A co z wodami  smakowymi? Czy takie napoje są zdrowe?

Agata Białek: Woda smakowa to pojęcie dość mylące, ponieważ w rzeczywistości w większości przypadków mamy do czynienia nie z wodą, ale z niskokalorycznym napojem na bazie wody. Wody smakowe można podzielić na takie, które posiadają w swym składzie sztuczną substancję smakowo-zapachową i cukier lub słodzik oraz takie z dodatkiem soku lub koncentratu napoju. Generalnie biorąc pod uwagę ich skład, częstą obecność konserwantów oraz cukru, powinniśmy raczej zostać przy zwykłej wodzie. Alternatywnym rozwiązaniem dla osób, które nie przepadają za smakiem wody są dodatki smakowe, o których byłą mowa wcześniej oraz rozmaite herbatki owocowe i ziołowe pite na ciepło lub na zimno.

Czy produkty, zawierające dużą ilość wody, na przykład arbuz i ogórek, też przynoszą orzeźwienie?

Agata Białek: Jak najbardziej. W upałach (ale nie tylko) dobrze jest spożywać duże ilości warzyw oraz soczystych owoców, takich jak ogórki, pomidory, cukinia, papryka, arbuz, owoce jagodowe i inne. Uzyskamy dzięki nim nie tylko wodę, ale też wiele różnych związków witaminowych i mineralnych niezbędnych dla zdrowia i dobrego samopoczucia. Pamiętajmy jednak, że warzywa i owoce, mimo że zdrowe i potrzebne, nie mogą zastąpić nam całkowicie wody i innych płynów.

Agata Białek jest specjalistą ds. żywienia, dietetykiem z Poradni Dietetycznej Dietosfera.

dietosfera