Małgorzata Caprari wzięła na warsztat jedną z najpopularniejszych imprezowych zakąsek. Książka wydana na grubym papierze zawiera 200 pomysłów na mniej lub bardziej egzotyczne połączenia smakowe ze śledziem w roli głównej. Przepisy opatrzone zostały przeróżnymi rysunkami, które są ciekawym uzupełnieniem przepisów. Myślę nawet, że książka bez zdjęć nie traci, rysunki tworzą tu specyficzny klimat.

Na ponad 200 stronach książki znajdziemy ogromny wybór śledziowych dań. Nie będą to jednak jedynie typowe filety śledziowe czy rolmopsy, ale mnóstwo innych pomysłów, jak na przykład sałatki, śledzie na ciepło i kanapkowe smarowidła. Dużym plusem jest też to, że autorka zebrała nie tylko propozycje podania śledzi, jako wigilijne danie, ale i mnóstwo pomysłów na tę rybę jako imprezową przekąskę do wódeczki.

Każdy z 200 przepisów opatrzono krótką informacją o jego pochodzeniu czy sposobie podania. Autorka udziela też wskazówek, komu dana potrawa może posmakować, dzięki czemu łatwiej wybrać przepis, który spełni nasze oczekiwania.

Poza tym autorka krok po kroku opisuje nam historię i fenomen śledzia. Dowiadujemy się jak ryba zdobywała w ciągu wieków coraz większa liczbę amatorów, gdzie i z jakimi dodatkami jadano ją dawniej.  Nie zabrakło też przydatnych porad, jak moczyć i przygotować śledzi, w czym moczyć i z jakimi dodatkami podawać.

Myślę, że ta książka powinna znaleźć się w biblioteczce każdego, kto lubi śledzie i jada je nie tylko na Święta.