Gdy za oknem upał, szukamy orzeźwienia. Co możemy wybrać, zamiast wody i owocowych soków?
Łukasz Zembko: Świetną sprawą na letnie upały są koktajle nie zawierające alkoholu. Są to tzw. mocktaile. Słowo to wzięło się z połączenia słowa cocktail z mock co po angielsku oznacza kpić. Powstały one w czasach prohibicji w Stanach i zyskały ogromną popularność. W dzisiejszych czasach drinki bezalkoholowe należą do najprężniej rozwijającej się kategorii napojów mieszanych, a barmani z całego świata zaczęli się spotykać na konkursach poświęconych tej właśnie kategorii koktajli.
Drinki nie muszą być tylko z alkoholem, jakich wtedy używa się składników? Czy są to tylko soki?
Łukasz Zembko: Poza sokami owocowymi, głównymi składnikami takich napojów, są różnego rodzaju nektary, syropy, oraz soki warzywne. Napoje gazowane również stanowią świetną bazę dla bezalkoholowych mocktaili. Nie wolno pominąć również napojów na bazie mleka. Najważniejsze w budowaniu dobrego koktajlu zarówno alkoholowego jak i bezalkoholowego jest umiejętne połączenie ze sobą konkretnych smaków. Soki łączy się z wodą mineralną, napojami gazowanymi lub syropami, aby uzyskać finalny efekt. W napojach bezalkoholowych syropy pełnią funkcję likierów. Osładzają je i dodają im aromatu, łagodzą kwasowość owoców cytrusowych. Dodanie natomiast wspominanych soków cytrusowych działa na odwrót. Pozwala zneutralizować słodycz, na której bazuje nasz napój.
Czy istnieją jakieś produkty i składniki, które mają działanie orzeźwiające?
Łukasz Zembko: Na pewno bardzo orzeźwiające działanie mają wszelkie cytrusy, a w szczególności świeżo wyciskane z nich soki. Kolejnym mocno orzeźwiającym składnikiem są liście mięty, no i dużo lodu. Bardzo popularne ostatnimi czasy w barach stają się przeciery owocowe, które w bardzo prostym połączeniu z sokiem z cytryny, syropem cukrowym i wodą gazowaną dają bardzo ciekawe w smaku orzeźwiające lemoniady owocowe.
Jakie połączenia smakowe, jeśli chodzi o koktajle bez alkoholu, cieszą się największym powodzeniem?
Łukasz Zembko: Najpopularniejszym koktajlem bezalkoholowym obecnie jest niewątpliwie virgin mojito. Połączenie aromatu mięty z limonkami, osłodzone brązowym cukrem i dopełnione wodą gazowaną zapewnia konsumentowi wspaniałe doznania smakowe. Nasi goście, z którymi spotykamy się w barach w których pracujemy, bardzo cenią sobie również kompozycje zawierające świeże owoce. Równie często zamawiana jest kawa mrożona. Poznaj więcej przepisów na mojito.
Oprócz smaku liczy się też wygląd koktajlu, jakie są sposoby na „przystrojenie” szklanki czy kieliszka?
Łukasz Zembko: Sposobów jako takich niema dekorujemy wszystkim, kwiatami, owocami, warzywami starając się, aby nasze grani nawiązywało do tego co wcześniej zmieszaliśmy. Oczywiście potrzeba odrobione fantazji, ale tego chyba nikomu kto przygotowuje koktajle nie brakuje.
Łatwiej jest przygotować koktajle z alkoholem czy bez niego?
Łukasz Zembko: Dobry barman poradzi sobie zarówno z alkoholowymi jak i bezalkoholowymi koktajlami. Alkohol jest po prostu jednym ze składników, który daje nam dostęp do nowej palety smaku i aromatu, stwarzając większe możliwości w kompozycjach. Istnieje jednak też druga strona medalu, gdyż źle dobrany alkohol, bądź złe proporcje potrafią koktajl skutecznie zepsuć na tyle, że nie nadaje się on do wypicia.
Zobacz koktajle przygotowane przez Szymona Szymonika i Łukasza Iwana ze Stir&Shake:
Komentarze