Z czym kojarzy Wam się keks? Pewnie z tym piaskowym, z mnóstwem bakalii i polewą. I dobrze!
Ale keksy to wspaniały „temat” do kulinarnych eksperymentów. Przygotowuje się je bardzo szybko, z podstawowych składników, a kwestię dodatków ogranicza tylko nasza wyobraźnia. Ich przygotowanie jest na tyle proste, że poradzi sobie z nimi nawet początkujący, domowy kucharz. Słodkie keksy zapewne zdobyły już Wasze serca, ale ja ostatnio zakochałam się w tych wytrawnych.
...z cukinią i serem, z kabanosem i papryką, z salami i oliwkami. Szybko i smacznie, z tego, co aktualnie macie w lodówce :)

Skąd pochodzi keks?

 

Keks to rodzaj ciasta biszkoptowego pieczonego w prostokątnej formie. Przygotowywano je już podobno w starożytnym Rzymie. Wtedy ciasto było jęczmienne a jako dodatki używane były orzezszki piniowe, rodzynki i owoce granatowca. W średniowieczu pieczono keksy z miodem, owocami i przyprawami.
Używana jest również nazwa cwibak, która pochodzi od niemieckiego Zwieback /zwie dwu-, backen, piec/ czyli "dwukrotnie pieczone". Dawniej gotowe ciasto przekładano warstwowo bakaliami i następnie powtórnie wkładano do nagrzaneo piekarnika.

Jaka forma?

 

Keksy pieczemkeksówkiy w tradycyjnych keksówkach, zwanych również ćwibakówkami, czyli prostokątnych formach o wymiarach około 25cmx8cmx12cm lub 30cmx8cmx12cm. Obecnie można kupić i dłuższe formy, ale tradycyjnie przepisy są przewidziane na formę o standardowej 25cm długości /jeśli jest inaczej, powinno to być zaznaczone przez autora receptury/.
Metalowe? Teflonowe? Silikonowe? Ja używam najzwyklejszych metalowych oraz teflonowych, ale zawsze uprzednio wykładam formę papierem do pieczenia, co znacznie ułatwia wyciągnięcie ciasta o delikatnej strukturze. W przypadku form silikonowych użycie papieru jest zbędne.
Ceramiczne? Podobno najlepsze! Równomiernie się nagrzewają i ryzyko zbytniego przypieczenia ciasta po bokach spada właściwie do minimum. Ich wadą jest cena i jeśli nie zajmujecie się pieczeniem ciast profesjonalnie, to zdecydowanie wystarczą Wam te przedstawione powyżej.

Praktyczne porady

 

  • W zasadzie, do przygotowania keksu nie potrzeba używać miksera. Wystarczy ubić składniki i wymieszać je łyżką. Częstą przyczyną zakalca w keksie jest właśnie „przepracowanie”, więc pamiętajmy, aby mieszać tylko tyle, ile to konieczne. Jeśli używacie miksera, ustawcie go na najniższe obroty.
  • Jaki jest najlepszy sposób aby sparwdzić, czy ciasto już się upiekło? Użycie patyczka :) Tak robiły to nasze babcie i sposób pozostaje niezwodny! Jeśli wbity w ciasto patyczek pozostaje suchy, ciasto jest gotowe. Jeśli jest wilgotny - radzę dopiec ciasto kolejne kilka minut i ponownie przeprowadzić test patyczka.
  • Po wyjęciu ciasta z piekarnika dobrze jest zostawić je na kilka minut w formie i dopero później wyjąć. Zapobiegnie to opadnięciu ciasta i ułatwi zachowanie kszałtu.
  • Keksy najlepiej studzić na kratce - zapobiegnie to zwilgotnieniu ciasta od spodu.
  • Jeśli chcemy podać jeszcze ciepły wypiek, do jego krojenia zawsze używajmy dobrze naostrzonego noża /lub noża elektrycznego/. Zapobiegnie to kruszeniu się ciasta.
  • Jeśli do ciasta chcemy dodać owoce/warzywa starte na tarce - zawsze wybierajmy tą o dużych oczkach. Drobno starte wydzielają dużo soku co może przyczynić się do powstania zakalca.
  • Orzech i pestki przed dodaniem do keksu dobrze jest uprażyć chwilę na suchej patelni - dzięki temu ich smak będzie bardziej wyrazisty.
  • Aby szybko nasączyć rodzynki wodą lub alkoholem, należy przełożyć je do miseczki, zalać, przykryć i wstawić na 1 minutę do mikrofalówki ustawionej na maksymalną moc.
  • Do keksów wytrawnych znakomitym dodatkiem są oliwki czy kapary. Jeśli używamy tych ze słoika pamiętajmy, aby dokładnie je odsączyć i pozostawić na chwilę na papierowym ręczniku, który pomoże usunąć resztki płynu.
  • Jeśli ciasto za bardzo rumieni sie na górze, należy je nakryć folią aluminiową. Nie można zaginać jej ściśle do formy, bo wtedy ciasto się uparuje - powinno się ją tylko lekko zagiąć, by nie spadła.
  • Żeby owoce czy bakalnie nie opadły na dno należy przed dodaniem do masy obsypać je mąką.
  • Jeśli planujecie posypać wierzch cwibaka serem, bądź ułożyć nawet całe plastry, zawsze róbcie to na kilka minut przed końcem pieczenia. Inaczej ser zbytnio się wysuszy, przypali i będzie niesmaczny.
  • Pomidory? Czemu nie! Najlepsze będą suszone - jeśli są w zalewie, oczywiście dobrze je osączamy. Jeśli chcemy w sezonie dodać świeżych pomidorów, pamiętajmy aby pozbyć się gniazd nasiennych i dodać sam miąższ.

 Delfina "DeeDee" Stańczyk