Korzenie botwinki duszą się błyskawicznie. Im buraki starsze i większe, tym dłużej się gotują. Wstępnie ugotowane lub upieczone buraki kupicie obecnie w każdym supermarkecie. Smakują tak, jakbyście właśnie sami je zrobili i znacznie ułatwiają pracę. Świetnie sprawdzą się jako składnik do szybkiej obiadowej surówki. Karmelizowane buraki są przepyszne nawet i bez dodatków. Możecie je dodać nie tylko do obiadu, ale i do sałatek czy na kanapki. Będą doskonałe z serem feta lub wędzonym twarogiem. Jeśli wszystko to ułożycie na żytnim, najlepiej jeszcze ciepłym chlebie, to będzie najlepsze śniadanie, jakie jedliście od dawna.
Karmelizowane buraki z octem balsamicznym i miodem - przepis
Składniki:
- 2 duże, ugotowane lub upieczone buraki
- 8 łyżek octu balsamicznego
- 2 łyżki miodu
- 2 łyżki masła
- sól i świeżo zmielony czarny pieprz do smaku
Opcjonalnie: posiekany koperek lub natka pietruszki do posypania przed podaniem. Buraki możecie też podsmażyć z plasterkami czosnku. Będą jeszcze smaczniejsze.
Sposób przygotowania:
- Ugotowane i wystudzone buraki pokrójcie w ósemki, a następnie w plasterki.
- Rozpuśćcie na patelni masło i dodajcie buraczki. Podlejcie octem balsamicznym i miodem.
- Smażcie na sporym ogniu, aż ocet odparuje, a miód stanie się glazurą dla buraków.
- Doprawcie solą i świeżo zmielonym czarnym pieprzem.
- Przed wyłożeniem na talerz możecie opcjonalnie posypać je dodatkowo zieleniną.
Buraczki do obiadu i spółka. 3 pomysłowe „ dodatki do kotleta”
Powiedzenie „mięso zjedz, ziemniaczki zostaw” (w domyśle: surówkę również), jest już nieaktualne. Zapomnijcie o nudnej marchewce z groszkiem, mizerii czy kapuście. Mamy tyle świeżych warzyw i owoców, że możliwości są właściwie nieograniczone. Ogranicza was jedynie fantazja. Karmelizowane buraczki do obiadu to jednak niejedyny dodatek, jaki możecie podać do mięsa i innych dań.
Doskonała i pomysłowa będzie złocista surówka z dynią, kalarepką i marchewką oraz koperkiem, pieprzem i solą. Dynię, podobnie jak cukinię, rzadko jadamy na surowo - warto nadrobić zaległości. Do jedzenia na surowo nadaje się odmiana hokkaido, piżmowa, lunga czy muskat.
Wypróbujcie też koniecznie surówkę z tartego kalafiora z czosnkiem i koperkiem oraz odrobiną sosu majonezowego - świetnie tutaj pasuje. Kalafior również nadaje się do jedzenia na surowo. Pasuje nie tylko do kotletów, ale i do mięsa z grilla.
Do obiadu pyszna będzie również czerwona kapusta. Jej również nie musicie dusić ani gotować. Wystarczy zetrzeć ją na dużych oczkach z jabłkiem i cebulą. Oryginalnym dodatkiem do takiej surówki jest olej rydzowy o oryginalnym, cebulowo-orzechowym posmaku, który podkreśli smak kapusty. Wymieszajcie go z jogurtem i doprawcie solą, pieprzem oraz odrobiną cukru. Wszystkie 3 pomysły są proste, a na pewno odmienią talerz i zrobią wrażenie na waszych bliskich.
Źródło przepisu: kuchniabazylii.pl
Komentarze