Nadchodzi Wielkanoc, a wraz z nią zwiększona ilość spożywanych jaj. Kluczem do każdej jajecznej potrawy jest odpowiednia dobranie jajka. Ważne, żeby było świeże. Jak to sprawdzić? Możemy to zrobić zarówno jeszcze w sklepie, podczas kupowania jajek, jak i w domu, przed użyciem jajka w potrawie.

W sklepie może to zrobić sprzedawczyni na specjalnym wyświetlaczu.

W domu z kolei, zanim użyjesz jajka, włóż je osolonej wody. Jeśli opadnie na dno i tam pozostanie to znaczy, że jest świeże. Jeśli unosi się jednym końcem do góry, ale jest jeszcze zanurzone, to znaczy, że było przechowywane przez kilka tygodni. Najgorzej jest, jeśli jajko wypływa na powierzchnię. Oznacza to, że nie nadaje się już do zjedzenia.

Innym sposobem sprawdzenia świeżości jajka jest wybicie go na spodek. Gdy jajko jest świeże, żółtko jest wypukłe, a białko wygląda na bardziej zwarte. Pamiętajcie, że im jajko jest starsze, tym bardziej płaskie jest żółtko, a białko bardziej rozlane. Jeśli białko łączy się z żółtkiem i zaciera się granica między jednym a drugim, a tworzy się mętna ciecz, jajko nadaje się wyłącznie do wyrzucenia.

Pamiętajcie, aby umyć jajka przed każdym użyciem. Posolenie wody, w której będziemy gotować jajka, pomoże skorupce nie pęknąć.

A po ugotowaniu warto polać jajka zimną wodą. Nie poparzymy się wtedy, a i skorupka łatwiej odejdzie. Spożywanie jajek to dostarczanie naszemu organizowmowi białka, tłuszczu, składników mineralnych oraz witamin A,B,D i E. Wielkanoc to więc świetny czas, żeby zadbać o nasz organizm.

Tutaj znajdziecie inne nasze porady. Zapraszamy!