Co możemy bez obaw podać dziecku w wigilijny wieczór?

Barszcz – niezabielany, zrobiony na bazie ugotowanych/upieczonych  ziemniaków, lekko zakwaszony sokiem z jabłek, delikatnie przyprawiony odrobiną cukru, pieprzu i majeranku.

Domowe pierogi – najlepiej zamiast tych z kapustą i grzybami przygotować ciasto pierogowe z serem, kaszą gryczaną i szpinakiem, podgrzać we wrzątku lub podpiec.

Kompot z suszu - świetny już dla 2 latka

Pierniki z dodatkiem miodu i przypraw korzennych może jeść trzylatek, roczny maluch może ich spróbować, natomiast młodszemu dziecku lepiej ich nie podawać – taki posiłek mogłoby przypłacić bólem brzuszka.

Z jakich potraw lepiej zrezygnować?

Smażony karp – jest tłusty, zawiera  sporo niebezpiecznych dla dziecka ości.

Kluski z makiem - mak jest zbyt ciężkostrawny dla naszego dziecka, dlatego możemy dać dziecku jedynie odrobinę potrawy do spróbowania – i to wszystko.

Kutia –  zbyt ciężkostrawna.

Kapusta z grochem i grzybami – bardzo ciężkostrawna potrawa, złagodzić ją może dodatek kilku suszonych śliwek lub kminku.

Jeżeli dziecko jest za małe na  powyżej wymienione potrawy, warto podać mu po prostu gotowy posiłek, taki, jaki jada na co dzień. Najważniejsze przecież jest to, aby było z nami, miało swoje miejsce przy świątecznym stole i nie cierpiało w nocy czy następnego dnia.