Hyzop lekarski (Hyssopus officinalis) jest bardzo popularny głównie na obszarze południowej Europy i na Bliskim Wschodzie. Na obszarach Europy Środkowej, jako przyprawa, roślina nie jest prawie wcale używana. Nazwę tej rośliny odnaleźć można już w Biblii, ale w czasach starożytnych też o hyzopie pisano. Pisał o nim m.in. Pedanios Dioskurydes, grecki lekarz, farmakolog i botanik oraz Hipokrates, grecki lekarz, jeden z najwybitniejszych prekursorów współczesnej medycyny. Do Polski hyzop dotarł w XVI wieku dzięki zakonom benedyktynów i cystersów, którzy rozpowszechniali zioła i rośliny przyprawowe, uprawiając je w ogrodach przyklasztornych. 

Hyzop lekarski zawiera olejek lotny, glikozydy, żywice, garbniki, cukier. Jest stosowany jako środek łagodzący kaszel. Działa przeciwzapalnie i bakteriobójczo. Działa wiatropędnie, zapobiega nadmiernemu poceniu się, podnosi ciśnienie krwi. Pomaga w dolegliwościach żołądkowo-jelitowych, reguluje pracę żołądka, pobudza apetyt. Nie zaleca się stosowania hyzopu w okresie ciąży, bowiem w dużych dawkach może spowodować krwawienie i poronienie.

Ziele hyzopu ma lekko gorzkawy, korzenny smak i przyjemny, słodkawy zapach. Najbardziej aromatyczne są liście, które najczęściej są wykorzystywane zarówno świeże jak i suszone.

W kuchni hyzop lekarski nadaje się do przyprawiania sałatek mięsnych i rybnych. Z uwagi na jego właściwości, które przyczyniają się do łatwiejszego przyswajania ciężkostrawnych potraw, wykorzystuje się hyzop do przyprawiania smażonych dań mięsnych, wszelkich pieczeni,  potraw warzywnych, z fasolą i grochem na czele.  Przyprawia się nim potrawy z ziemniaków, sałatki i surówki warzywne. Wspaniale harmonizuje z selerem i pietruszką. Stosuje się go do peklowania mięs, a także w przemyśle konserwowym i monopolowym. Z ziela uzyskuje się olejek używany do produkcji wódek i win ziołowych. Francuski likier Chartreuse oparty jest na destylacje winnym i ekstraktach ze 130 różnych ziół, w tym z hyzopu. Przyprawa komponuje się również z twarogiem, serami i pasztetami. We Francji i we Włoszech często szczyptę przyprawy dodaje się do sosów, dressingów i majonezów.