Gdy Bóg tworzył świat i rozdzielał ziemię między narodami, przyszli do niego Gruzini i poprosili o miejsce dla siebie. Rozgniewany Bóg odrzekł, że niestety naród spóźnił się, ziemia została już rozdzielona. Gruzini przepraszali, zapewniając, że podczas uczty, którą sobie wyprawili nie zapomnieli o Stwórcy, wznosili na jego cześć toasty, dziękując za stworzenie tak pięknego świata. Wyznanie to oraz radość i szczęście malujące się na twarzach Gruzinów na tyle urzekły Boga, że oddał im skrawek, który pozostawił dla siebie. Tak oto Gruzini zamieszkali w najpiękniejszym miejscu na Ziemi.

Powyższa anegdota nie tylko potwierdza, że nazwa Perła Kaukazu nadana Gruzji nie wzięła się z nikąd. Pokazuje też prawdziwą duszę narodu gruzińskiego, dla którego tradycja, wspólne biesiadowanie i jedzenie to ważna część tożsamości narodowej.

Gruzini mają to szczęście, że ich kraj, choć mniejszy od Polski czterokrotnie, leży na styku trzech różnych stref klimatycznych - klimatu ciepłego na zachodzie, kontynentalnego we wschodniej części kraju i klimatu alpejskiego w górach Kaukazu. Ta różnorodność ma zatem wpływ na uprawy i hodowlę zwierząt, zapewniając Gruzji ogromną ilość przeróżnych produktów owoców, warzyw, serów. Również położenie kraju ma wpływ na różnorodność, nie tylko kulturową i etniczną, lecz także tę kulinarną.

Zanim jednak przejdziemy do tradycyjnych dań kuchni gruzińskiej i do składników, które w potrawach się pojawiają, warto przybliżyć obyczaje tego narodu, dla którego wspólne posiłki i biesiady to niesłychanie ważny aspekt.

Supra, czyli uczta, to chyba najważniejsze słowo w gruzińskiej tradycji. Ze wspólnego ucztowania zrodził się prawdziwy rytuał, który umacnia więzi nie tylko między członkami rodziny, lecz także przyjaciółmi, znajomymi i współpracownikami. Oczywiście podczas takiej uczty nie może zabraknąć jedzenia, stoły są suto zastawione tradycyjnymi gruzińskimi potrawami. Oczywiście idea supry to nie tylko jedzenie, a przede wszystkim wspólne rozmowy. Tematów może być wiele, zaczynając od spraw rodzinnych, przez sztukę, politykę, religię, aż po rozmowy dotykające życia i śmierci. Oczywiście podczas takiej biesiady nie może zabraknąć alkoholu, którego picie poprzedzają oratorsko wypowiadane toasty. Osobą, która jest swoistym mistrzem ceremonii i dba o porządek podczas biesiady jest tamada. Zazwyczaj jest to dojrzały mężczyzna cieszący się uznaniem i szacunkiem reszty współbiesiadników. Również temat toastów ma znaczenie. W pierwszym tamada mówi o okazji, która jest powodem spotkania. Kolejne przemówienia to wznoszenie kielicha za rodziców, przyjaciół, ojczyznę czy miłość.

Toasty to ważna część biesiadowania, bowiem tradycja mówi, że nikt nie może dotknąć kubka z winem, dopóki toast się nie zakończy. Dopiero po słowie gaumardżos, wypowiedzianym przez tamadę biesiadnicy mogą sięgnąć po trunki. Obyczaje nie nakazują picia do dna, jednak przy kolejnym toastem, należy uzupełnić ilość napoju w kieliszku. Każdy toast poprzedza długa rozmowa, podczas której sięganie po alkohol jest niedopuszczalne. Pije się tylko wtedy, gdy tamada zakończy kolejną przemowę.

Oczywiście biesiadowanie nie może obejść się bez tradycyjnych gruzińskich potraw. Jak wspomniałam wyżej, położenie tego kraju jest o tyle fortunne, że leży on jednocześnie w trzech strefach klimatycznych, co zapewnia mnogość produktów spożywczych. Tereny górzyste zapewniają miejsce wypasu bydła i owiec, dostarczających nie tylko mięsa, ale i mleka, serów. Na niżej położonych ziemiach znajdziemy plantacje, które zaopatrują kraj w  herbatę, winogrona, granaty, brzoskwinie, morele, gruszki i jabłka. Poza tym gruzińska ziemia oferuje swym mieszkańcom arbuzy, melony, bakłażany, pomidory, paprykę, kabaczki i wiele innych aromatycznych roślin.

Przekąski

Tak jak u nas przed daniem głównym popularne są zupy, tak w Gruzji zazwyczaj serwuje się przeróżne przekąski. Na półmisku podawanym przed rozpoczęciem posiłku znajdziemy: pomidory, szczypiorek, rzodkiewki, pietruszkę, zielony czosnek. Z bardziej treściwych przystawek często serwuje się przeróżne sałatki: z pomidorów z bazylią, ziemniaczano-orzechową, sery – delikatny, lekko słonawy sulguni lub pleśniowy dambali chaczo. Często wykorzystuje się też bakłażany, serwując je duszone z warzywami lub nadziewane. Nie może też zabraknąć kojarzonego przez smakoszy serowego placka chaczapuri.

Oczywiście jada się też zupy. Najczęściej są to zupy warzywne, choć zupy rybne lub na mięsie a także chłodniki zachwyca podniebienie niejednego smakosza.

Dania główne

W Gruzji spożywa się sporo mięsa a także ryb i treściwych dań warzywnych. We wszystkich krajach kaukaskich popularna jest baranina, choć Gruzini podobno zdecydowanie bardziej wolą drób. Mimo wszystko turysta goszczący w Gruzji może wybierać spośród mięsa: wołowego, cielęcego, jagnięcego, wieprzowego, koźliny i baraniny oraz przeróżnych odmian drobiu.

Wśród dań mięsnych popularny, szczególnie  restauracjach jest mcwadi, czyli szaszłyk posypany przyprawami, zawsze pieczony na węglach drzewnych oraz kupdari – placek z mięsnym nadzieniem. Podobne do naszych pierogów są chinkali, czyli okrągłe pierogi z mięsnym nadzieniem.

Jeśli chodzi o ryby, to w Gruzji można skosztować wielu potraw rybnych przygotowywanych z: lina, karpia, halibuta, pstrąga, dorsza, jesiotra i łososia.

Gruzini przepadają za pikantnymi sosami, które robi się z przeróżnych składników: śliwek, pomidorów, czosnku, orzechów, czerwonej papryki, czy soku niedojrzałych winogron.

W zachodniej części kraju popularna jest adżika, ostra przyprawa przyrządzana z różnych rodzajów ucieranej papryki z kolendrą i orzechami.

Słodycze

Na zakończenie uczty zawsze na stole pojawiają się słodkości. Zazwyczaj są to suszone i słodkie owoce, konfitury i oczywiście tradycyjne desery. Czurczchela to jeden z najbardziej charakterystycznych gruziński

ch deserów. Przygotowuje się go z nawleczonych na nitkę orzechów laskowych, które macza się w cieście, powstałym z gęstego soku winogron.

Trunki

Gruzja uznawana jest za kolebkę winiarstwa. Kraj dzieli

się na trzy główne regiony winiarskie : Kachetia na wschodzie, Imeretia na zachodzie i Kartlia na zachód od Tbilisi. Z tych regionów pochodzi się aż 500 lokalnych winorośli, które w efekcie końcowym dają ciężkie, pikantne, mineralne w smaku wina.

Z alkoholi mocniejszych największą popularnością cieszy się czacza - wytwarzana z winogron wódka, w której zawartość alkoholu sięga od 50 do 70 procent.

Bogactwo składników, przypraw i smaków czyni z Gruzji kraj niesamowicie bogaty, jeśli chodzi o kulinaria.

Jeśli ten artykuł zainspirował Cię do ugotowania specjałów kuchni gruzińskiej to zapraszamy do naszego konkursu na dania kuchni gruzińskiej