Książka „Szybko, świeżo, prosto” to nie tylko książka z przepisami. To pięknie wydana pozycja z niesamowicie profesjonalnie zrobionymi, atrakcyjnymi zdjęciami. Muszę przyznać, że w wolnych chwilach otwieram ją i przeglądam, bo ogladanie tych fotografii to nie tylko inspiracja, ale i ogromna przyjemność. Podobnie jak w tytule – zdjęcia są proste, choć dopracowane co do szczegółu, świeże i niezwykle apetyczne.

Przejdźmy jednak do dań, głównego bohatera książki. Tak jak w tytule – została ona podzielona na 3 działy – dania szybkie, świeże i proste. Każdy z rozdziałów składa się z przepisów na dania słone – zupy, makarony, sałatki oraz pomysłów na słodkie desery.  Sporo jest tu przepisów na potrawy z makaronem, sałatki z dodatkiem ryby lub mięsa, zupy. Dostrzec można sporo tajskich, włoskich, francuskich inspiracji i wykorzystania klasycznych składników tamtejszych kuchni. Wszystko lekko, zdrowo i z wykorzystaniem świeżych składników.

Desery też sprawiają, że ślinka zaczyna napływać do ust! Chlebowy pudding czekoladowo-malinowy, bananowo-karmelowe ciasto bez wydziwiania, owoce z kruszonką lub płynna czekolada na zimno to słodkości, które aż proszą o wypróbowanie.

Podoba mi się, i zwracam na to uwagę we wszystkich książkach, że składniki potrzebne do przygotowania dań są łatwo dostępne i niezbyt wymyślne. Podobnie z listą składników – jest prosta i przejrzysta i, co ważne, krótka, co sprawia, że dania faktycznie są szybkie, świeże i proste.

Donna Hay przygotowała ponad 160 przepisów, ale poza nimi, na końcu książki znajdziemy też kilka rad na temat stylizacji jedzenia. Chyba każdy z nas chciałby, by nasze smaczne dania, prezentowały się atrakcyjnie po przygotowaniu i kusiły nie tylko zmysł węchu i smaku, ale także wzroku. Autorka podsuwa nam w książce kilka swoich patentów dotyczących prezentacji, podania czy dodatków, które wzbogacą nasz posiłek. Pomysł na niebanalne podanie babeczek? Włóż je do opakowania po jajkach! Niekonwencjonalna dekoracja stołu? Wykorzystaj metalowe puszki i świeże zioła zamiast ciętych kwiatów w wazonie.

Te rady przydadzą się nie tylko tym, którzy uwielbiają proszone obiady i kolacje, ale i dla kulinarnych fotografów, którzy szukają pomysłów na urozmaicenie swoich kadrów.

Książka „Szybko, świeżo, prosto” spodoba się zarówno tym, którzy szukają pomysłów na nieskomplikowane dania w ciekawej odsłonie, jak i bardziej zaawansowanych pasjonatów gotowania, którzy odkryją klasykę w nowym wydaniu. A wszyscy, którzy lubi a jeść, będą zadowoleniu już od samego przeglądania książki.