Wystarczy kilka chwil, aby choć na minutkę przenieść nasze kubki smakowe do skąpanej słońcem Italii. Trzeba jedynie uruchomić naszą wyobraźnię, wczuć się w zapach świeżych ziół i posmakować niezwykle aromatycznego bazyliowego pesto.

Aby móc się nim w pełni cieszyć, trzeba przede wszystkim samemu go przygotować. Owszem, można kupić dobre i pozbawione chemicznych dodatków pesto, ale nie ma większej frajdy od wyprodukowania go w domowym zaciszu. Połączenie aromatu świeżych ziół rosnących w przydomowym ogródku ze startym parmezanem sprawi, że nasza kuchnia nabierze klimatu Półwyspu Apenińskiego.

Przygotowanie pesto

Na początku należy uprażyć ok. 30g orzeszków piniowych (lub w tańszej wersji- drobnych kawałków migdałów bez skórki). Prażąc orzechy trzeba uważać, żeby ich nie przypalić! Kiedy są już gotowe, odkładamy je na bok i wstawiamy do gotowania makaron (spaghetti lub tagliatelle), do którego należy dodać odrobinę soli oraz oliwy.

pesto2W międzyczasie przygotujemy pesto: Polecam zrobić go metodą tradycyjną, tj. w moździerzu, a nie w blenderze. Należy rozgnieść 2 ząbki czosnku oraz ok. 3-4 garści listków świeżej bazylii. (Można również dodać rukolę). Następnie należy wsypać część uprażonych orzeszków i całość porządnie rozmiażdżyć. Na końcu dodać świeżo starty parmezan (ok. 20g), 4 łyżki oliwy z oliwek oraz szczyptę soli. Całość wymieszać, połączyć z odsączonym makaronem i posypać danie resztą orzeszków oraz garścią parmezanui udekorować bazylią.

Z podanej ilości składników otrzymamy porcję pesto dla 2 osób.

 

Tak przygotowane pesto ma wiele różnych zastosowań. Można go wykorzystać do rolady z ciasta francuskiego czy zupy ziemniaczanej. Stanowi też idealny dodatek do pachnących pomidorów i mozzarelli. Może też być jednym ze składników sałatek i zapiekanek.

 

Zobacz też przepis na czerwone pesto - pesto z suszonych pomidorów