Przy okazji cotygodniowych, domowych porządków w waszych pralkach zawsze lądują ręczniki? Bywa niestety, że po wypraniu są nieprzyjemnie sztywne, szorstkie, a czasami na dodatek brzydko pachną. Dlaczego tak się dzieje i jak temu zaradzić? Przyda się wam pewien dość uniwersalny produkt z kuchennej szafki, który znajduje wiele zastosowań w domu, nie tylko kulinarnych. 

Prosty i tani sposób na miękkie ręczniki

Genialną metodą na miękkie i jednocześnie chłonne ręczniki jest dodanie do prania zwykłego octu. Ten sposób przyda się szczególnie wówczas, gdy kupiliście nowe ręczniki. Przyniesione prosto ze sklepu zazwyczaj są dość zbite i na początku kiepsko wchłaniają wodę. Dlatego po zakupie należy wyprać je w co najmniej 60 stopniach, a zamiast płynu do płukania wlać 1 szklankę octu. Ten niecodzienny dodatek sprawi, że włókna materiału się rozluźnią, a do tego wszystkie detergenty zostaną idealnie wypłukane. Dzięki temu wasze ręczniki będą nie tylko cudownie miękkie, ale też odpowiednio chłonne. 

Jak właściwie prać ręczniki?

Często zdarza się, że świeże ręczniki już po kilku użyciach zaczynają bardzo brzydko pachnieć. Powodem jest wilgoć - schnący w niedostatecznie wietrzonej łazience materiał, nie ma szans wyschnąć do końca przed następnym użyciem. A to doskonała pożywka dla pleśni, grzybów i bakterii, które odpowiadają za wyjątkowo nieznośny zapach. Jak sobie z tym poradzić? Oto kilku sprawdzonych zasad, dzięki którym wasze ręczniki będą świeże na długo i zachowają swój kolor:

  • pierzcie ręczniki w co najmniej 60 stopniach Celsjusza, a od czasu do czasu nawet w 90. Wysoka temperatura pozwoli pozbyć się bakterii i grzybów;
  • jeżeli macie kolorowe ręczniki, pierzcie je w 40 stopniach, a od czasu do czasu w 60, by usunąć brzydkie zapachy i jednocześnie zachować ich kolor;
  • by kolor ręczników był intensywny jak najdłużej, przed praniem zamoczcie je na 15 minut w wodzie z octem;
  • nigdy nie pierzcie ręczników z innymi tkaninami,
  • używajcie bardzo mało płynu do płukania przy praniu ręczników lub całkowicie z niego zrezygnujcie. Płyn zmniejsza ich chłonność i sprawia, że są bardziej podatne na rozwój pleśni i grzybów na ich powierzchni.