Już najstarsi filozofowie wiedzieli, że nie ma sałatki bez dressingu. Nawet najpiękniej pokrojone i fantazyjnie udekorowane warzywa bez sosu pozostaną tylko warzywami. O sałatce stanowi dressing i jest to fakt bezdyskusyjny. Zanim jednak pokażemy Wam nasze nowe przepisy na dressingi, podsumujmy kilka najważniejszych zasad związanych z doprawianiem sałat:
- Sos do sałatki dodajemy zawsze na koniec, tuż przed podaniem, inaczej warzywa rozmiękną i będą mniej chrupiące;
- Konsystencję dressingu dobieramy do rodzaju sałatki: ciężki sos majonezowy zamieni sałatę masłową w smutną breję, ale świetnie zagra z twardymi warzywami typu papryka, pomidor;
- Dressing warto przygotować trochę wcześniej i odstawić na bok, by składniki się przegryzły;
- Bazą do dressingu powinien być dobry olej, np. rzepakowy.
Olej rzepakowy warto wyróżnić ze względu na skład. Zawiera dużą ilość nienasyconych kwasów tłuszczowych omega-3 (2 łyżki rzepakowego pokrywają dzienne zapotrzebowanie na kwas ALA z rodziny omega-3), kwasy omega-6, sterole roślinne, prowitaminę A oraz witaminy E i K z grupy rozpuszczalnych w tłuszczach. Jest łatwo dostępny, niedrogi, a do tego rafinowany jest neutralny zapachowo i smakowo, przez co nie wpływa na smak przyrządzanych potraw, ale podkreśla ich własny smak. Olej rzepakowy ma dobre właściwości emulgujące, więc nada naszemu dressingowi oryginalnej konsystencji. Charakteryzuje się on także dobrą lepkością, więc będzie bliżej składników sałatki niż dna salaterki. Jak wykorzystać go w dressingach? Oto kilka pomysłów:
Po prostu olej
Jeśli nie masz czasu na przygotowanie nawet najprostszego sosu, polej sałatkę odrobiną czystego oleju rzepakowego. Ty dostarczysz organizmowi dawkę omega-3, a Twoja „na szybko” przyrządzana sałata nie będzie sucha.
Pasuje do: wszystkiego :) Szczególnie do sałaty lodowej, rukoli, jarmużu, pomidorów, świeżego ogórka.
Oleje smakowe
Z oleju rzepakowego i kilku banalnych składników wyczarować można naprawdę niezłe, aromatyczne oleje smakowe. Wystarczy włożyć ulubione dodatki do czystej, suchej butelki (lub słoika), zalać olejem, przykryć
i odstawić na kilka dni w ciemne suche miejsce. Raz dziennie można wstrząsnąć butelką, żeby smaki się przemieszały. Najlepsze oleje smakowe wychodzą z dodatkiem czosnku, chilli, rozmarynu, bazylii, tymianku, oregano, pieprzu – można je stosować osobno, można mieszać, np. czosnek + zioła.
Pasują do: wszystkich sałat o łagodnym smaku, który trzeba podkręcić, a także do sałatek typu greckiego.
Dressing czerwony na ostro
Jeśli lubisz ostre smaki, zmiksuj w blenderze ½ czerwonej papryki, 3 papryczki chilli, 3 ząbki czosnku, 1 łyżkę papryki w proszku, 1,5 łyżki octu winnego, ½ łyżeczki oregano, szczyptę soli, ¼ szklanki oleju rzepakowego i łyżeczkę soku cytrynowego. Następnie wymieszaj całość z opakowaniem małego jogurtu naturalnego.
Pasuje do: twardych warzyw typu seler naciowy, ogórek, kalarepa, marchewka, a także do sałatek z pieczonych lub grillowanych warzyw i sałatek z kurczakiem.
Dressing ciemny azjatycki
Miłośnicy kuchni wschodniej Azji z pewnością docenią przepis na ten prosty szybki sos. Wymieszaj ¼ szklanki oleju rzepakowego z 6 łyżkami sosu sojowego, przeciśniętym przez praskę ząbkiem czosnku, 2-centymetrowym startym kawałkiem imbiru, szczyptą pieprzu i zostaw na godzinę, aby smaki odpowiednio się połączyły.
Pasuje do: treściwych sałatek warzywnych z dodatkiem mięs lub tofu.
Dressing mocno ziołowy
Ten dressing jest małą wariacją na temat popularnego sosu musztardowo-miodowego, tyle że bez miodu ;) Wymieszaj łyżeczkę delikatnej musztardy z kilkoma łyżkami oleju rzepakowego, łyżeczką soku z cytryny i 2 łyżkami wody. Do tej bazy dodaj łyżkę domowego pesto z bazylii czy pietruszki, albo bardzo drobno posiekane świeże zioła, które akurat masz pod ręką. Całość zmiksuj lub dokładnie roztrzep przy pomocy trzepaczki do jaj.
Pasuje do: większości sałatek warzywnych, szczególnie tych z dodatkiem mięsa lub nabiału. Z serów fajnie komponuje się z mozzarellą, z owoców – z pomarańczą i mango.
Dressing pieprzowy
Podpraż na suchej patelni 2 łyżki ziaren pieprzu (zdejmij z patelni, gdy zaczną mocno pachnieć). Rozgnieć je w moździerzu lub zmiel w młynku do kawy, a następnie wrzuć ponownie na patelnię, dolej 3 łyżki oleju rzepakowego i smaż na małym ogniu przez ok. 5 minut. Po przestudzeniu przelej olej do miseczki, dodaj 2 łyżki majonezu i 2 łyżki jogurtu naturalnego. Dokładnie wymieszaj.
Pasuje do: sałatek z dodatkiem mięs, ryb, miękkich serów, ciecierzycy lub soczewicy.
Dressing pomidorowy
Garść świeżej bazylii i świeżego lubczyku wrzuć do małego garnuszka i zalej kilkoma łyżkami oleju rzepakowego. Podgrzej i „gotuj” przez kilka minut, aż zioła oddadzą olejowi cały swój aromat, a następnie przecedź przez sitko i wystudź. Aromatyczny olej zmiksuj z 1/3 puszki pomidorów, dopraw solą i słodką papryką.
Pasuje do: sałat, rukoli, szpinaku, kiełków, sałatek z orzechami i pestkami.
Dressing arbuzowo-malinowy
Ten dressing jest trochę jak smoothie, ale kto powiedział, że nie można przerobić smoothie na wytrawny sos sałatkowy? Zmiksuj w blenderze kilka łyżek jogurtu naturalnego, łyżkę oleju rzepakowego, łyżeczkę octu jabłkowego, kilka malin i pół filiżanki pokrojonego w kostkę arbuza.
Pasuje do: wszelkich sałatek owocowych i owocowo-serowych, dobrze współgra z truskawkami i winogronami.
