Dzisiaj ostatki i ostanie karnawałowe słodkości. Te pączusie nadziewane kremem waniliowym są wspaniałe, rozpływają się w ustach. Polecam gorąco!
0 (0 ocen)
Porady
Castagnole najlepiej smakują oczywiście pierwszego dnia;). Z tej porcji wychodzi ich dość sporo. Moja rada, którą zawsze pratykuję. Świeże, wystygnięte castagnole mrożę, a kiedy mam ochotę na pyszne śniadanie lub podwieczorek rozmrażam je wcześniej, a przed samym podaniem wkładam na 5 min. do nagrzanego do 150°C piekarnika. Jeśli ma gotowy krem nadziewam kremem jeśli nie posypuję tylko cukrem pudrem
Komentarze