Tort makowo-śmietanowy

Tort makowo-śmietanowy - jak zrobić?
Sposób przygotowania:

• 1. Jajka ucieramy z cukrem, solą i wodą (8 łyżek)na puszystą masę.
  Gdy masa będzie puszysta dodajemy masę makową.
  Następnie dodajemy mąkę przesianą z proszkiem do pieczenia.
  Miksujemy do momentu aż składniki idealnie się połączą.
  Tortownicę wykładamy papierem do pieczenia.
  Przelewamy połowę ciasta. Pieczemy w piekarniku nagrzanym do temperatury 190st.C przez 20-30 minut
  (najlepiej jest pilnować, by nam się nie przypaliło).
  Stan upieczenia ciasta sprawdzamy patyczkiem, gdy jest suchy ciasto wyciągamy.
  Studzimy i czynność powtarzamy z drugą częścią ciasta.
  W między czasie rozrabiamy galaretkę według przepisu na opakowaniu, ale dając tylko 1,5 szklanki wody.
  Po rozpuszczeniu galaretkę przelewamy do dość płaskiego naczynia (ja użyłam aluminiowej foremki).
  Odstawiamy do stężenia.
  Gdy galaretka nam mocno stężeje wyciągamy ją z foremki.
  By nam się nie uszkodziła zanurzamy naczynie z galaretką w większym naczyniu z ciepłą wodą.
  Gdy zobaczymy, że boki zaczynają odstawać – wyciągamy ją i kroimy w kostkę.W osobnej misce ubijamy śmietanę z dodatkiem cukru pudru.
  Upieczone krążki ciasta przekroić w poziomie na pół.
  Jeden wyłożyć na spód tortownicy.
  W miseczce przygotować sobie roztwór (wiśniówka +100ml wody)
  którym nasączamy każdy krążek ciasta.
  Na nasączony krążek ciasta wykładamy bitą śmietanę (1/6 całości).
  Następnie kładziemy ciasto, nasączamy, wykładamy wiśnie, bitą śmietanę.
  Na bitej śmietanie układamy ciasto, nasączamy, wykładamy śmietanę
  i układamy kolejną warstwę.
  Na sam koniec (powinno nam zostać 2/6 całości śmietany) wykładamy ją na wierzch oraz smarujemy boki.
  Odstawiamy do stężenia w lodówce (u mnie była to cała noc).
  Z samego rana zabrałam się za wykańczanie ciasta.
  Boki tortu obłożyłam płatkami migdałów.
  Na wierzchu dałam oczyszczone, umyte i przekrojone na pół truskawki.
  Całość posypałam perełkami i wiórkami kokosowymi.
  Zrobiłam napis przy użyciu pisaków.
  Tort ponownie chłodziłam do momentu przyjścia gości.
  Polecam zrobić jest pyszny.