Jak dla mnie król wśród ciast, obowiązkowy przy każdym święcie i na każdym spotkaniu rodzinnym. Kiedy pierwszy raz go spróbowałam, wiedziałam, że często będzie gościł na naszym stole.
2 godz.
Składniki:
-250 g masła
-500 g mąki pszennej
-4 jaja (oddzielone żółtka od białek)
-2 łyżeczki proszku do pieczenia
-1 szklanka cukru + 3 łyżki
-2,5 łyżki kakao
-szczypta soli
-450 g gęstej marmolady z czarnej porzeczki
-50 g wiórek kokosowych
-1 tabliczka gorzkiej czekolady
-3 łyżki mleka
1.Zimne, twarde masło siekamy na stolnicy z mąką, proszkiem do pieczenia, 3 łyżkami cukru, odrobiną soli i żółtkami. Zagniatamy szybko jednolite ciasto. Dzielimy je na 3 części.
2.Do jednej części ciasta dodajemy kakao i dokładnie zagniatamy. Z każdej części ciasta formujemy kulę, owijamy folią spożywczą i wkładamy na 45 minut do lodówki.
3.Białka ubijamy na sztywną pianę ze szklanką cukru. Dodajemy wiórki kokosowe i ostrożnie mieszamy.
4.1 część białego ciasta rozwałkowujemy i wkładamy na wyłożoną papierem do pieczenia blaszkę 24x36 cm. Smarujemy równomiernie marmoladą. Następnie na marmoladę ścieramy na tarce o grubych oczkach ciemne ciasto. Układamy równomiernie pianę z białek. Na pianę ścieramy na tarce ostatnią część ciasta.
5.Ciasto pieczemy w temperaturze 180 stopni przez 45 minut (z termoobiegiem).
6.Czekoladę rozpuszczamy w rondelku z dodatkiem mleka. Polewamy ostudzone ciasto za pomocą łyżki. Czekamy aż polewa zastygnie.
Komentarze