Na słodko z ananasem

0 (0 ocen)

Opublikowany w Magazynie

Na słodko z ananasem

RedakcjaPP

To moja ulubiona sałatka, robi się ją szybko

Składniki:

● 20 dag drobnego makaronu, np. gwiazdki
● 7 plastrów szynki konserwowej
● puszka kukurydzy
● puszka ananasa w plastrach
● 2 czubate łyżki majonezu
● sól
● pieprz

Na słodko z ananasem - jak zrobić?
Sposób przygotowania:

1. Makaron gotujemy w osolonej
wrzącej wodzie według
przepisu na opakowaniu.
Odcedzamy i studzimy.
2. Szynkę kroimy w niewielką
kostkę. Kukurydzę i ananasa
starannie osączamy.
Ananasa kroimy w paski, kilka plastrów odkładamy do
dekoracji.
3. Makaron mieszamy z szynką,
kukurydzą i ananasem.
Doprawiamy solą i pieprzem.
Mieszamy z majonezem.
Wstawiamy do lodówki. Wykładamy
na półmisek, dekorujemy
plastrami ananasa.

Redakcja poleca

REKLAMA

Notka redakcyjna

PPWS_01-2012

Komentarze

Podobne przepisy

4.48 (145 ocen)

sałatka z ananasem

4.48 (145 ocen)

Żółta sałatka na słodko z ananasem

adzia Jest bardzo szybka w przygotowaniu. Ze stołu znika w mgnieniu oka. 15 min

4.5 (184 ocen)

Wątróbka z ananasem na słodko

4.5 (184 ocen)

Wątróbka z ananasem na słodko

Jaga85 Do wątróbki można także użyć świeżego ananasa. Tak podana ma pyszny, ciekawy smak. Myślę, że nawet najbardziej zatwardziali przeciwnicy wątróbki przekonali by się do tego dania:)

4.45 (164 ocen)

sos słodko-kwaśny z ananasem

4.45 (164 ocen)

Sos słodko-kwaśny z ananasem

Henryka Żaden sklepowy mu nie dorówna... 60 min

4.4 (292 ocen)

Korniszony na słodko

4.4 (292 ocen)

Korniszony na słodko

bogusia82 Ogórki zrobiłam pierwszy raz w tym roku, przepis dostałam od mojej mamy, bardzo mi smakowały , polecam.

0 (0 ocen)

0 (0 ocen)

Sałatka na słodko z ananasem

Ewelina_1981 Sałatka na słodko 5 godz.

4.14 (267 ocen)

Sos słodko-kwaśny na zimę ( z cukinią papryką, ananasem i kukurydzą)

4.14 (267 ocen)

Sos słodko-kwaśny na zimę ( z cukinią papryką, ananasem i kukurydzą)

Joanna Kryla Od zawsze uwielbiałam gotowe sosy słodko-kwaśne ze słoika. No i czas się oszczędzało, woreczek ryżu ugotować, podsmażyć kurczaka, zalać sosem i już jest ekspresowy obiad. No ale do czasu...aż trafiłam na taki, że był tako okropnie kwaśny od octu, że się jeść nie dało. Dlatego tym razem postanowiłam... 4 godz.