Łosoś na kremowej marchewce z kukurydzą i szczypiorkiem
Do ryby przygotowałam rozpływającą się w ustach kremową marchewkę, cytrynowy sos oraz szybką salsę ze szczypiorku i kukurydzy. Gorąco polecam to połączenie :)
Składniki:
2 filety z łososia (po ok. 150 g)
łyżka soku z cytryny
kremowa marchewka:
1 duża marchewka
łyżka masła
łyżka cukru
sól
cytrynowy sos:
4 łyżki jogurtu naturalnego
łyżka majonezu
łyżeczka soku z cytryny
dodatkowo:
4 łyżki kukurydzy
pół pęczka cienkiego szczypiorku
łyżeczka soku z limonki
szczypta pieprzu
Wystaw ocenę:
0 (0 ocen)
Łosoś na kremowej marchewce z kukurydzą i szczypiorkiem - jak zrobić?
Sposób przygotowania:
-
1.
Marchewkę obieramy i ścieramy na dużych oczkach tarki.
Masło rozpuszczamy w garnuszku, dodajemy marchewkę, solimy i podsmażamy 3 minuty.
Zalewamy taką ilością wody aby marchewka była zakryta i dusimy po przykryciem aż zmięknie.
Pod koniec do smaku doprawiamy cukrem. -
2.
Podczas gdy marchewka się gotuje, natartego sokiem z cytryny łososia gotujemy na parze ok. 5 minut.
Składniki na sos mieszamy.
Szczypiorek drobno siekamy i mieszamy z kukurydzą, sokiem z limonki oraz szczyptą pieprzu. -
3.
Uduszoną marchewkę miksujemy na gładki krem.
Na dwóch talerzach układamy po połowie kremowej marchewki.
Na około wylewamy sos cytrynowy.
Układamy łososia a na nim po 2 łyżki salsy.
Danie podawałam z pieczonymi ziemniaczkami z rozmarynem.
Smacznego :)
Dodaj do książki kucharskiej
Więcej przepisów autora
Zdjęcia dania dodane przez innych użytkowników
Inne przepisy tego użytkownika
Zobacz inne z:
ObiadPodobne przepisy
Łosoś na parze
Łosoś na parze to szybkie, smaczne i proste do zrobienia danie. Dzięki parowaniu ryba jest soczysta i pełna smaku. Doprawiamy ją prosto, sokiem z cytryny i kilkoma przyprawami. Siła tego dania tkwi bowiem właśnie w jego prostocie. Łosoś na parze to pyszna propozycja na lekki obiad. Sprawdź, jak zrobić...
Kotlety z piersi z papryką, kukurydzą i szczypiorkiem
Tradycyjne siekane kotleciki z piersi kurczaka tym razem zrobiłam z kukurydzą mnóstwem świeżego szcypioru, pachnącym koperkiem i z papryką. Wyszły delikatne, pyszne i chrupiące. Podałam z młodymi ziemniaczki, posypanymi koperkiem i tradycyjnie przyrządzoną sąłatą że śmietaną. Takie obiady mogę jeść...
Komentarze